
Jakieś rady oprócz wymiany laptopa/samobójstwa/reinstalacji systemu?
Hehe. Dowcipniś.urban92 pisze:Zainstaluj Windows.
Masz HDD 5400RPM, nawet u mnie się takie akcje zdarzały zanim ogarnąłem sobie SSD.funcek pisze:Teraz nie możesz mi wmówić, że to przez mój za słaby sprzęt.
To przez twój za słaby sprzęt, nie masz SSD tylko cienki laptopowy HDD 5400 RPM.funcek pisze:Teraz nie możesz mi wmówić, że to przez mój za słaby sprzęt.
urban92 pisze:To przez twój za słaby sprzęt, nie masz SSD tylko cienki laptopowy HDD 5400 RPM.funcek pisze:Teraz nie możesz mi wmówić, że to przez mój za słaby sprzęt.
Skoro jesteś takim fanem Linuksa to czemu kupiłeś lapka z Nvidią i Optimusem?
SSD > Porządny dysk 3,5" 7200 RPM > Laptopowy dysk 7200 RPM > Gówniany laptopowy dysk 5400 RPM z IOPS mniejszym od pralki automatycznejpc.qwerty pisze:SD wymagany do komfortowej pracy na kaflu, czymejcie mie.
Potwierdzam. Co prawda, nie zmieniłem gównianego desktopowego 5400 RPM na SSD, tylko na Raptora 10000 RPM, ale różnicę czuć na każdym kroku.urban92 pisze:SSD > Porządny dysk 3,5" 7200 RPM > Laptopowy dysk 7200 RPM > Gówniany laptopowy dysk 5400 RPM z IOPS mniejszym od pralki automatycznej
Bo Windows ssie.funcek pisze:Jakos Linux czy Mac nie wymagaja SSD czy dysku 7200 RPM zeby dzialac normalnie.
W sumie nie powinienem się liczyć, bo ja mam zbrickowany dysk 5400 RPM, który ma więcej badów niż jest min przeciwpiechotnych na granicy Korei Północnej, ale ten dysk sprawia, że nigdy mi się nie udało osiągnąć użycia procesora powyżej 20 procent, bo zawsze musi czekać na odczytanie danych. Ale już tylko góra dwa dni i będę miał SSD.funcek pisze:Jakos Linux czy Mac nie wymagaja SSD czy dysku 7200 RPM zeby dzialac normalnie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości