Ulubione środowisko / menadżer okien

[kadet]

Nie widzę tu takiego tematu więc zakładam, tematy tego typu są flamewarogenne więc może być ciekawie
Więc pr0 Linuksi4rze jakie środowisko graficzne bądź też menadżer okien na którym opieracie się jest waszym zdaniem najlepsze i dlaczego ? Co zachęciło was do korzystania z właśnie tego a nie innego ? Zawsze to można się z takiego tematu dowiedzieć coś o innych userach

Więc zacznę ja, OpenBox jest IMHO bardzo dobrym menadżerem okien, lekki, ładny i nie posiada za wiele (w porównaniu do FluxBoxa nie ma nawet panelu!) właściwie o wszystko inne musimy zadbać sami, i dobrze bo możemy zrobić wszystko jak chcemy. Z pewnością nie nadaje się dla userów lubiących mieć pierdyliard efektów i innych takich. Można zbudować całkiem interesujące minimalistyczne środowisko graficzne na nim

Let the flamewar begin

[lolasher]

KDE, bo używałem linuksa sto lat temu i jestem ignorantem i chyba tylko tam była wyszukiwarka w starcie jak w Viście, bez której nie potrafię żyć. Nie wiem jak teraz, ale wtedy to może jedna osoba jeszcze używała KDE na tym forum, reszta osób mówiła, że to windosiarskie.

Inna sprawa, że nie wytrzymuję długo z pingwinem, bo zawsze dźwięk jest jakiś dziwny, filmiki na youtubie źle chodzą i irytuje instalacja dwóch milionów aktualizacji do cholera wie czego.

[PisarzKsiazkowicz]

XFCE. Lekkie, wygodne, szybkie, eleganckie. Może nie tak customizowalne jak przytoczony wyżej OpenBox, ale daje wiele możliwości.

[urban92]

LXDE jest fajne i dobre bo jest dobre i fajne

Lekkie, praktycznie niepobierające zasobów i nierozpraszające użytkownika dzięki czemu można skupić się na pracy, zapewnia przy okazji większą funkcjonalność i jest łatwiejsze w konfiguracji niż np. fluxbox. Ma także najfajniejszą cechę ze wszystkich nadal rozwijanych menedżerów okien, czyli typowy układ środowiska desktopowego: menu programów zamiast panelu, małe czcionki i elementy okien przystosowane do obsługi myszką a nie palcem które zajmują niewiele miejsca. Świetny zamiennik unity i gnome 3 które podobnie jak Windows 8 z desktopem przestają mieć wiele wspólnego. Polecam forka Ubuntu z LXDE - Lubuntu.

Prócz LXDE lubię jeszcze stare dobre Gnome 2.

[Rublik]

Najlepszym dla mnie był od zawsze GNOME 2, trójka to jakieś nieporozumienie. KDE jest zbyt "windowsowate" i niezbyt lekkie. W tej chwili na Linuksie mam LXDE i Unity, jedno cenię za szybkość, drugie za elementy z nieśmiertelnego GNOME 2 i prostotę.

[Ult1me]

Gnome 2, a jak chcę ascetycznie i w pełni konfigurowalnie - FluxBox.

[miki100]

Na początku mojej przygody z Linuksem używałem Gnome, bo nie wiedziałem za bardzo co wybrać (w openSUSE podczas instalacji wybiera się DE). Po miesiącu doinstalowałem KDE (wtedy było to 3.5.x) i od razu przypadło mi do gustu. Dość szybkie, ładne i bardzo konfigurowalne. Po premierze KDE 4 odstawiłem KDE na rzecz LXDE. To też bardzo fajne środowisko, bardzo szybkie i praktycznie tak samo funkcjonalne jak Gnome. Wróciłem jednak do KDE po wersji 4.5, gdy poprawiono stabilność i szybkość. KDE na openSUSE jest bardzo dopracowane, nie ma porównania do wersji np. z Kubuntu.

[pc.qwerty]

Gnome2 lub Unity.

[kadet]

Łoj, przypomniałeś mi że nie dałem tego pseudo środowiska unity no nic, nie ma już na nie miejsca, jaka szkoda :<

[urban92]

I tak nikt by nie wybrał.

[funcek]

GNOME 2 i XFCE. Bo tak.

[GENERiC]

Gnome2. A jak coś trzeba na słabszy sprzęt to FluxBox.

[Conrado967]

LXDE, bo jest lekkie i proste.

[szx]

Fluxbox, chociaż i tak uwielbiam pracować w terminalu.
Openbox jest zbyt ociężały i przeładowany jak na mój gust - XML i ewaluacja plików konfiguracyjnych menu za każdym jego użyciem? Prawdziwy overkill.

[exploder]

Gnome 3, bo fajnie się brickuje.