Techvortal

Proponuję zrobić dodatkowe oprogramowanie itp. w pakietach (jak deb,rpm itp) Do tego programik (ofkoz okienkowy) w stylu apt-get do instalacji softu np z dodatkowych płytek ;P

szymek, rozwiązanie dobre, ale musielibyśmy mieć niezłego dedyka, a nawet kilka żeby to utrzymać. Co do instalacji pakietów - jestem zwolennikiem rozwiązania ala wtw - wybrać pakiet, a ściągnie się. Np. Na serwerach opery jest specjalny plik, który mówi która wersja jest nowa i do niej wskazuje. W oobe mogłoby się takie programy ustawiać. Proponuje także plik ini w oobe, gdyż potem możnaby łatwo przywrócić poprzednie ustawienia. Co do instalatora - w kodzie mógłby być fragment dotyczący sprawdzenia hashcoda zipu. Jeśli się zgadza, to ok. Jeśli nie - błąd -1 czyli nieznany :p btw, dodaj obsługę błędów i wyjątków. Przyda się.

O właśnie, modularnego Windowsa chcę!

Podzielić system na komponenty (jak w nLajcie), każdy spakować do zip'a i takiego pseudo-nLajta, dać do instalki. W sensie, wybieramy co chcemy mieć w systemie.

Pobieranie z sky drive byłoby idealne , darmowy serwer, do 25 GB , programy spakowane w zip, na pewno by starczyło

Nie ma sensu dodawać masy programów do systemu, ani robić żadnej bazy programów w stylu apt-get. Chcecie przebijać windowsmx, a dodawać masowo progsy do instalek to oni umieją. Lepiej zająć się tym o czym mówi Pisarz (modularny win), jeśli jest to możliwe.

Widzę, że co niektórzy żyją tutaj niezłymi marzeniami

Zawsze można zrobić remix Linuksa

//słowo Linux w polisz langłydż się odmienia. - dd.

mówię. Broń was Boże dodawać pakietów. W czasach, kiedy prędkość internetu rośnie, pójdzmy zgodnie z planami microsoftu - niech system pobiera sobie rakiety z sieci, zgodnie z moim pomysłem. Wtedy nie trzeba dawać nawet doń specjalnych komponetow. Moja druga propozycja, może trochę dziwna. Otóż możnaby spróbować zrobić system pakietów, na takiej zasadzie, że do każdego systemu byłby dodawany plik z serwerami. Np. Byłby tam odnośnik do najnowszej wersji np opery. No i gościu wpisywał by get opera, a z pliku zostałby wczytany serwer, z którego windows komenda ftp ściągnąłby nowa operę. Plik nie ważyłby dużo, zawsze można próbować. Jak wrócę do domu, to pomyśle nad czymś takim w starym, głupim pascalu. Co wy na coś takiego?

Windows to nie Linux. Wątpię żebyście przekonali kogoś do takiej metody instalacji programów. Lepiej zrobić porządnego moda, a programy sobie każdy zainstaluje takie jakie chce.

Za 5 lat, czemu nie...

Ew. coś w podobie ReactOS Downloader czy jak to teraz się zwie. Pobierana lista programów z serwera, wyświetlana w programie. Dwuklik na nazwę programu, pobiera się instalka, rozpoczyna wgrywanie programu.

Fajnie że w reactosie jest taki downloader, ale nie myślicie że najpierw przydałoby się zrobić tak, żeby te programy się uruchamiały Bo w reactosie na razie jest z tym ciężko.

mój pomysł to właśnie takie konsolowe pobieranie z reactosa, ale nie z naszego serwera. A devil myśli że to tylko marzenia

Czyli netinstall, myślałem nad taką opcją, kiedy ja robiłem instalator ZIP'owy.

nie net... Prosty system pakietów, po prostu. Ściągałby główny instalator programu zgodnie z określonym plikiem zawierającym listę serwerów gdzie on się znajduje. Muszę wam dać prosty program który robi to co ja zamierzam.