Sam problem jest taki: Hibernuję Windowsa, gra gitara. Wybudzam, również wszystko działa... to znaczy sieć nie działa - brak dostępu do internetu w jakiejkolwiek formie.
Panel sterowania > Wyświetl połączenia sieciowe

Wyłączam, włączam i po chwili znów działa.
Trochę denerwujące bo muszę to robić po każdym wybudzeniu maszyny. Zna ktoś solucję która pozbawi mnie tego problemu?
