Techvortal

To jest wlasnie to czego sie balem. Z dyskusji o riserach zeszlo na cpu, gpu, protokoly sieciowe itd. Wszyscy dyskutuja piszac to co im sie wydaje albo mysla ze jest tak jak im sie wydaje zamiast opierac sie faktach/liczbach albo wlasnych doswiadczeniach.
Pozniej pryszczaty gimbus wchodzi w taki watek i nie wie co myslec bo większość postów powinna trafic do kosza. I to sie tyczy wiekszosci watkow z procesorami, dobieraniem zasilacza, grafiki czy monitorow gdzie od czytania mozna dostac raka.
Chcac zaskonczyc ten watek informuje jakie sa fakty. Ponizej test roznych riserow o roznych dlugosciach:

http://www.overclock.net/t/1427731/pci- ... enchmarked

Podsumowanie:
- Urban sie myli
- riser ekranowany lub tez bez ekranowania, maja praktycznie taka sama wydajnosc
- dlugosc i rodzaj risera nie ma praktycznie znaczenia i generalnie roznice sa bliskie bledu pomiarowego

Dziekuje dobranoc

PS. Co do riserow jak i wszystkich innych przewodow i kabli. Nieekranowane risery dziala dobrze ale w pobliżu zakłóceń elektromagnetycznych lub jesli masz w niedalekim sąsiedztwie przewody o sporym amperażu to moze wprowadzac pewne problemu. Przed kupnem musisz zastanowic sie w jakich warunkach bedzie pracowal riser i czy ekranowany jest duzo droższy bo moze akurat warto doplacic

pozdro 600

Może i się mylę, ale fakt jest taki że specyfikacja PCIe nie przerwiduje przesyłania danych po kablu, a że to działa... no cóż. Nie po raz pierwszy i nie ostatni robimy coś niezgodnie z tym co przewidział twórca

Nie będe upierał się przy swoim, ale kiedyś przez kilka dni i nocy próbowałem zrobić samemu przewód USB który pozwalałby na podpięcie kamerki internetowej 3m od serwera, nawet na grubych przewodach działała tylko klawiatura lub mysz, a bardziej skomplikowane urządzenia takie jak pendrive albo wywalały błąd, albo przełączały się na USB 1.1. Kiedy w sklepie kupiłem fabryczny, ekranowany przedłużacz USB to aż musiałem kazać go sprawdzić bo nie wierzyłem że to jest w ogóle możliwe. Ekranowanie ma ogromne znaczenie.

A ścieżki na płycie głównej? Nawet sobie nie zdajecie sprawy ile pracy wykonuje się przy projektowaniu płyty żeby poprowadzić linie sygnałowe aby uzyskać idealnie równą ich długość z dokładnością do ułamka milimetra, inżynierowie w tej skali przerabiają problemy jakie nam się nawet nie śniły. Światło podczas jednego taktu procesora o taktowaniu 3Ghz pokonuje drogę zaledwie 10cm, gdyby jakikolwiek element układu przekraczał tę odległość to zanim doszedłby do niego sygnał jednego taktu to procesor wykonałby już następny zanim sygnał taktowania rozszedłby się po całym procesorze. Przy 10Ghz są to już 3 milimetry! dlatego nigdy nie przekroczymy 10Ghz, bo stoi po prostu przed nami ściana praw fizyki, chyba że ekstremalnie zminiaturyzujemy wszystko. Nawet najdrobniejsze różnice przy tak ogromnych taktowaniach i szybkościach transferu destabilizują komputer.

Podsumowując, zadziała, spokojnie można się bawić. Ale nikt przez tę całą dyskusje na temat wszystkiego nie zapytał autora tematu jaki ma PC, jaki CPU i czy ta zabawa jest w ogóle opłacalna