Techvortal

Witam. Opowiem krótką historię związane z moim pytaniem. Otóż kiedyś kiedyś kiedy mój komputer był gratem, mialem podkręconego CPU do 2.6Ghz. Jednak stopniowo ulepszałem maszynkę dokupując najpierw 512 RAM (razem 1GB), później nagrywarkę DVD, oraz dysk 160GB. No i bajka się skończyła kiedy włożyłem dysk - komp nie odpalił. Więc mój odruch to reset BIOS\'u i pełne zadowolenie bo komp działa. Jednak reset BIOS\'u = powrót z OC 2.6Ghz do orginalnej prędkości 1.6Ghz. Próbowalem różnych rzeczy, lecz jedynie moglem podkręcić do 1.8Ghz. Nie wiedziałem czemu. Wziąłem się za grafikę - rezultat słaby - mój GF 5200 FX z 250/300 zyskał 275/380Mhz. No cóż, zawsze coś. Wczoraj próbowalem podkręcić CPU jeszcze raz i zatrzymał się na 1760Mhz, dokładnie 8x220Mhz, i ani oczko w górę nie puści. Myślę sobie \"co jest?\" Kolega ten sam procek kręcił do 2.8Ghz. I tutaj mnie naszła znów w wannie myśl - Zasilacz! Sprawdziłem, i faktycznie - 350W to za mało i obecna konfiguracja jest granicą znośności napięcia dla zasilacza. Ocena Seven się pokomlikowała:
CPU z 3.0 do 3.5
GPU z 2.5 do 2.9
Dysk z 4.5 do 2.5!!!
Jak widać SATA przy dysku ma za małe napięcie. Jak podkręce więcej CPU to nie widzi dysku. Obecnie przy kopiowaniu obraz lekko przygasa z powodu skoków napięcia na GPU.

Więc pytanie do fachowców:
Jaki DOBRY i nie najdroższy zasilacz polecacie, który by miał minimum 500W?

Tagan, beQuiet... Ale dobry = drogi. Niestety ale tak jest.

Polecam taki:

http://www.allegro.pl/item571014378_wydajn...w_12cm_fan.html

Sam mam taki, kosi wszystko, ale nie wykorzystasz tej mocy:

http://www.allegro.pl/item578490448_ocz_ga..._120mm_led.html

Po co Ci teraz 500 Watt? Spokojnie 400 Wattowy zasilacz ModeCom MC-400 ujedzie tego kompa. Mój komputer jedzie na takiej 350. A ten twój codegen to prawdopodobnie ma tak naprawde ok. 250 W

Pamiętam jak miałem Codeshita 300W, zmieniłem na Modecoma Fell II 400W i nie zobaczyłem żadnej róznicy, prócz lekkiego powiększenia napięć. Ten Fell II przeżył Ś.P. Athlona 1700+ i z powodzeniem działał w kilku późniejszych konstrukcjach, działa do dziś w maszynce do testów. Jeszcze wcześniej miałem jakiś Procomp 350W i to był dopiero shit, zaraz po podlączeniu do komputera się spalił, na szczeście nie spalił reszty kompa.

Nie mówiłem nigdzie o żadnym Modecomie Feel tylko MC-400... Niby ta sama firma ale Feel jest jak codegen, a MC-xxx są jak dobre markowe zasilacze..

Fell to taki trochę lepszy Codegen, jeżeli można tak stwierdzić i jeżeli instnieje w ogóle taka kategoria myślenia.

Dzięki za propozycje, widzę że rozpoczyna się dyskusja na temat który lepszy. Chętnie poznam inne wasze spostrzeżenia. Taki zasilacz 500W jest mi potrzebny dlatego ponieważ chcę kupić dysk 1TB w najbliższej przyszłości i kość RAM 1GB. Tak więc lepiej się zabezpieczyć. A co do tego że mój 350 może się okazać 250, to nie wątpie bo sąsiad ma WSZYSTKIE takie same części w kompie i podkręca, kombinuje, dopina i jemu hula spokojnie na 350W jakimś innym od mojego

Nieważne co tam wsadzisz to Modecom MC-400 (nie FEEL II 400 W, bo to jest gó**o) wyrobi. On jest porównywalny z takim markowym zasilaczem jak Antec czy coś innego. Poczytaj na internecie...

Ja mam Modecom Feel 350W i chodzi mi OK... Dwa dyski mam...

Skoro tak mówicie, to szukam i kupuję. Dzięki wielkie!

Tylko naprawde uważaj... nie kupuj nic z dopiskiem Feel I, II albo III w nazwie bo się przejedziesz. Najlepiej daj linka na forum przed zakupem.

Trafiła mi się okazja i jednocześnie mnie zmusiło do polnego kupna i zdecydowałem się za PROcomp 500W, który polecał sprzedawca. Wiem, nie jest zbyt dobry, ale zobaczymy jak długo podziała.

[quote=""djdeejay""]Trafiła mi się okazja i jednocześnie mnie zmusiło do polnego kupna i zdecydowałem się za PROcomp 500W, który polecał sprzedawca. Wiem, nie jest zbyt dobry, ale zobaczymy jak długo podziała.[/quote]

Nieeee...

Procomp to największy shit jaki w zyciu widziałem. Kupiłem wersje 400W, albo 350W już nie pamiętam, też polecali bo tani był, po podłączeniu działał jakieś 4 sekundy i się spalił...

Wymień póki możesz, nawet Fell będzie lepszy, wszystko będzie lepsze od tego czegos...

Ekh... już nawet Mustangi \'żyją dłużej\'