Pomimo instalowania ExplorerPatcherów, przywracających shell z Win10 rozwiązania te są na tyle niestabilne, że po nieco ponad miesiącu z Windows 11 22622 (22H2) przywróciłem backup starego, dobrego Windows 10 19045 (22H2).
Przy czym obecna "oficjalna" najnowsza wersja nie ma choćby kodeków BT AAC - dodanych w 21370, które jednak przy dość częstym słuchaniu muzyki po BT u mnie robiły lekką różnicę. Do tego dochodzi też chyba moja natura - chciałbym mieć najnowsze rozwiązania, ale równocześnie relatywnie stabilne
Stąd pytanie, które nasunęło mi się po lekturze tematu Urbana o najnowszym Kafel Live, cytuję:
Cóż 20279, to Iron, który wyewoluował razem z buildem 20348 w Windows Server 2022.urban92 pisze:Bardzo dobrze sprawował się system oparty na buildzie 20279 który w dużym uproszczeniu jest wczesną wersją alfa jedenastki jeszcze przed zmianą interfejsu, ale wolałem oprzeć się na czymś stabilnym, chociaż nie wykluczam że kiedyś wykorzystam 20279 do budowy jakiejś modyfikacji, bo stabilność i bezproblemowość tego buildu jest zaskakująca.
Najnowszy dostępny Windows 10 to 21390 (Cobalt), który defacto jest Windowsem 11 ze starym interfejsem (https://betawiki.net/wiki/Windows_10_build_21390.1), przy czym nie działa na nim poprawnie Defender - nijak nie idzie nim zarządzać, bo okno zabezpieczeń jest zbrickowane, a Powershellem mi się nie chce.
Pytanie zatem brzmi - która kompilacja nowsza od obecnego 19045 (a w praktyce 19041, bo reszta to tylko pakiety włączające) jest na tyle stabilna i sensowna, ze można jej używać jako daily?