Techvortal

Płyta gł. Gigabyte GA-M61SME-S2L v2, i znany już przypadek, a mianowicie płyta wygięta w łódkę razem z backplate (z jakiegoś szajsmetalu). Zrobiłem nowy, założyłem chłodzenie AAB od socketu 775 (bo pasowało) ale dalej się przegrzewa pod obciążeniem. Co mogę jeszcze zrobić żeby to działało?

PS: Procek z nazwą kodową Brisbane czyli z uszkodzonym czujnikiem temperatury więc pierwsze co zrobiłem to wyłączyłem ostrzeżenia w BIOSie.

Raczej chłodzenie projektowane do proca Intela nie schłodzi AMD. Proce srAMD zawsze się grzały i potrzebowały dobrych coolerów przystosowanych pod nie.

Innego nie mam a jak patrzyłem wcześniej to na boxowym jest jeszcze gorzej.

Jaką pastę masz na procku? Na takie proce nie zalecam nakładać kremu do rąk.

Nieee no krem do rąk nie wchodzi w grę, mam revolteca, konkretnie to tą: http://www.agito.pl/revoltec-thermal-gr ... 26578.html O ile się nie mylę to ma przewodność 4W.

Sam jej używam, też mam sprzęt, który się przegrzewa (a mianowicie laptop Toshiba Satellite L20), ale on nawet w BIOSie się przegrzewa, może po tym wygięciu płyty coś się uszkodziło i stąd takie zachowanie procesora.

Na podstawie czego sądzisz, że się przegrzewa?

Pobaw się napięciami, ja kiedyś na Phenomie z boxem spokojnie zszedłem o kilka stopni w stresie. Zobacz też, czy masz włączone opcje od oszczędzania energii, czyli C1E, C'n'Q i inne pierdoły. W sumie więcej się nie da zrobić bez wymiany chłodzenia.

Spoiler

tomekh12 pisze:z tąd

Na podstawie tego że się wyłącza i radiator jest gorący i chyba nawet czujnik dobrze pokazuje bo przy normalnym użytkowaniu mam w okolicach 50 stopni a po tym jak go obciążę i się wyłączy i zaraz po wejściu do BIOSiu ma prawie 90 stopni.
Edit: Zajrzę do zarządzania energii bo to mi nie przyszło na myśl.
Edit2: Cool'n quiet włączone innych opcji nie mam.

Jesteś pewien, że ten procesor nie jest w żaden sposób uszkodzony? :o Jedyne co mi przychodzi do głowy to spróbować dołożyć wentylator, który wiałby w bok coolera.

Poza tym, wydaje mi się, że cooler może po prostu nie dotykać całej powierzchni czapy procesora i stąd problemy. Miałem kiedyś podobny efekt z c2d, tylko, że tam po prostu chłodzenie krzywo dociskało do procesora. Ja bym spróbował może użyć tych blaszek do chłodzenia, one się chyba wyginają, więc mogłyby dociskać lepiej cooler do procesora.

Czy procesor nie jest uszkodzony to nie jestem w stanie sprawdzić bo wizualnie jest wszystko w porządku. Co do złego styku to możliwe chociaż pasta równomiernie rozprowadziła się. Czyżby zostało mi aby kupienie chłodzenia z solidnym backplate? Co do wentylatora na boku to przy wwiewaniu powietrza do obudowy to ani bym się obejrzał i miałbym pełno kurzu.

Zmień te chłodzenie i wtedy się upewnimy, czy procek nie jest uszkodzony.

A macie jakieś jakieś warte polecenia? Oczywiście w rozsądnej cenie.

Jedno ważne pytanie - to Athlon 64 na rdzeniu Brisbane?

domel pisze:PS: Procek z nazwą kodową Brisbane czyli z uszkodzonym czujnikiem temperatury więc pierwsze co zrobiłem to wyłączyłem ostrzeżenia w BIOSie