Toshiba G900 i inne zabawki WM w 2014r
: 01 mar 2014, 22:41
Witam witam.
Na SB się zaczeliśmy zastanawiać z Lolasher'em, czy dziś taka Tośka G900 da sobie radę podczas używania na codzień. Jakiś czas korzystałem z niej jako główny telefon, później jako odtwarzacz w samochodzie, z powodu braku w tamtym czasie odtwarzacza MP3/USB/Transmitera. Teraz naszła mnie myśl (szkoda, że tak późno), że Tośka może służyć jako navi + taki pseudo komp pokładowy. Mam zewnętrzny odbiornik GPS, będe rzeźbił miejsce w kokpicie na nią, tak, żeby można ją było wyjąć wychodząc z samochodu, a jednocześnie, żeby kable mi nigdzie nie wisiały. Oczywiście muzyka z tego pójdzie, ewentualnie film dla pasażerów na dalszych trasach, no i coś co pokazuje stan samochodu, po podpięciu pod OBD, czyli liczniki, ciśnienia/temperatury, dane z czujników itp, coś w stylu Torque. Internet też czasami się przyda. Zapytanie "po co Ci Tośka, skoro na X8 albo One Touch Idol masz większy wyświetlacz, aktualne programy, szybsze działanie, ogólnie wszystko bardziej na plus?" Ano... nieraz korzystałem z nawigacji w mieście, którego nie znałem, gąszcz skrzyżowań i tu nagle pilny telefon, i nie wiem gdzie mam jechać, bo odebrałem połączenie i navi się uśpiła A taka Tośka ma swoje plusy
I na pytania Lolasher'a odpoiwadam szybkim filmikiem z ręki, jak obecnie działa w tośce przeglądanie stron itp. A działa znośnie:
https://www.youtube.com/watch?v=XrTOsNDyk3Q
NIe urywa tyłka, ale czego chcieć więcej? Chodzi stabilnie takie coś, WM6.1 daje radę, nie wiesza się na kilka minut, jak to potrafi android itp.
Czy wiecie, że Apple opatentowało/miało opatentować Tośkę G900 i jej funkcję pozwalającą na nawigację po telefonie za pomocą czytnika linii papilarnych?
Na SB się zaczeliśmy zastanawiać z Lolasher'em, czy dziś taka Tośka G900 da sobie radę podczas używania na codzień. Jakiś czas korzystałem z niej jako główny telefon, później jako odtwarzacz w samochodzie, z powodu braku w tamtym czasie odtwarzacza MP3/USB/Transmitera. Teraz naszła mnie myśl (szkoda, że tak późno), że Tośka może służyć jako navi + taki pseudo komp pokładowy. Mam zewnętrzny odbiornik GPS, będe rzeźbił miejsce w kokpicie na nią, tak, żeby można ją było wyjąć wychodząc z samochodu, a jednocześnie, żeby kable mi nigdzie nie wisiały. Oczywiście muzyka z tego pójdzie, ewentualnie film dla pasażerów na dalszych trasach, no i coś co pokazuje stan samochodu, po podpięciu pod OBD, czyli liczniki, ciśnienia/temperatury, dane z czujników itp, coś w stylu Torque. Internet też czasami się przyda. Zapytanie "po co Ci Tośka, skoro na X8 albo One Touch Idol masz większy wyświetlacz, aktualne programy, szybsze działanie, ogólnie wszystko bardziej na plus?" Ano... nieraz korzystałem z nawigacji w mieście, którego nie znałem, gąszcz skrzyżowań i tu nagle pilny telefon, i nie wiem gdzie mam jechać, bo odebrałem połączenie i navi się uśpiła A taka Tośka ma swoje plusy
I na pytania Lolasher'a odpoiwadam szybkim filmikiem z ręki, jak obecnie działa w tośce przeglądanie stron itp. A działa znośnie:
https://www.youtube.com/watch?v=XrTOsNDyk3Q
NIe urywa tyłka, ale czego chcieć więcej? Chodzi stabilnie takie coś, WM6.1 daje radę, nie wiesza się na kilka minut, jak to potrafi android itp.
Czy wiecie, że Apple opatentowało/miało opatentować Tośkę G900 i jej funkcję pozwalającą na nawigację po telefonie za pomocą czytnika linii papilarnych?