Techvortal

Witajcie
Zakupiłem jakiś normalniejszy zasilacz za raptem 16zł to mogę zapomnieć o już ledwo zipiącym Impecie 300W i pomyśleć o złożeniu z tego wszystkiego jakiegoś komputera
Aktualnie przeprowadzam testy wszystkiego co znajdę w domu na tzw. pająka i okazuje się, że większość podzespołów jest w pełni sprawna.
Chcę z tego wszystkiego złożyć jeden jak najwydajniejszy komputer. Wiem, że to są raczej stare podzespoły, ale ten komputer służyłby mi jedynie jako testowy, a reszta części poszłaby na sprzedaż. (wreszcie trochę porządku bym miał w pokoju )
Zatem wypiszę to co mam i jestem ciekaw, co z tego wszystkiego da się ułożyć, aby było najlepiej. Proszę też wziąć pod uwagę to, że procesor oraz grafika będą wykręcane "do granic wytrzymałości" (i rozsądku...)

Procesory:
1. Intel Celeron D 330 2.66GHz (133x20, socket 478, Prescott, 90nm, rev. C0), udało mi się z niego wykręcić na napięciu 1.4V 3.54GHz (SuperPi w trybie pamięci Dual-Channel - 50 sekund, w single channel 54 sekundy), mój rekord na nim to 3.8GHz, ale napięcie już 1.525V, więc to raczej tylko ciekawostka. Zresztą kręcenie powyżej 3.5GHz nie daje prawie żadnego przyrostu wydajności, pewnie to przez małą ilość pamięci L2
2. AMD Sempron 2300+ 1.58GHz (166x9.5, socket A, T-Bred, 130nm), udało mi się z niego wykręcić na stockowym napięciu 2.14GHz (SuperPi 56s), szedł też na 2.3GHz na delikatnie zwiększonym napięciu, ale płyta główna (ASRock podany niżej) na FSB powyżej 225 wydaje mi się, że ma problemy z urządzeniami USB.
3. AMD Athlon XP 2000+ 1.66GHz (133x12.5, socket A, T-Bred, 130nm), wykręciłem z niego na chwilę obecną 1.78GHz co w SuperPi daje 1m 04s. Płyta (Fujitsu podany niżej) przy podnoszeniu FSB podkręca też szynę PCI i AGP, więc wolę póki co wstrzymać się z kręceniem

Płyty główne:
1. ABIT IS7-E2 (socket 478), bardzo fajna płyta do OC na chipsecie Intel 865PE. Z zalet ma SATA oraz obsługę pamięci w Dual-Channel. Odpycha mnie od niej to, że ma tylko 2 gniazda na DDR.
2. ASRock K7S41GX2 (socket A), mimo, że ASRock nie był wtedy ponoć dość dobrą marką, to płyta zrobiła na mnie dobre wrażenie. Sempron na niej kręci się bardzo dobrze, bios jest bogaty w sporo ciekawych funkcji. Posiada grafikę zintegrowaną. Odpycha mnie od niej brak złącz SATA i tylko 2 sloty DDR i mała liczba złącz USB. Obsługuje także AGP zaledwie w wersji x4, ale to nie jest dla mnie problem.
3. Fujitsu-Siemens/Gigabyte GA-7VA SFS (socket A) - Z zalet płyty to ma SATA oraz aż 3 sloty DDR. Bardzo odrzuca mnie prawie zerowa możliwość Overclockingu.

Karta graficzna:
Tu dużego wyboru nie ma, pod AGP został mi jedynie ATI Radeon 9550 SE 128MB, przerobiłem jej bios i zamiast taktowań 250/200 ma zawsze 400/400 i wykrywa ją jako Radeon X1050. Ma założony radiator od Sapphire Radeon 9550, który niestety wyrzuca szare pasy na ekranie i nie da się go naprawić (nawet piekarnikiem)

Pamięci RAM:
1. M&S 1GB DDR 400MHz CL3
2. Goodram 256MB DDR 400MHz CL3 (sztuk 3)
3. Hynix 256MB DDR 400MHz CL3 (sztuk 2)

Wszystkie kręcą się w granice 430-440MHz i współpracują z chipsetem Intela.

Zasilacz:
1. Enlight (Chieftec) GPS-350CB-102A 350W
2. Impet 300W (nalepka i model prawie identyczne jak te z Codegenów 300X1 ), pewnie i tak odpada, bo czasem wybija korki no i... Codegen

Wybór chyba oczywisty tutaj

Obudowa
1. Tracer TRO-858 Rodan
2. Jakaś stara chyba jeszcze z czasów Pentiuma III

Dyski
1. Maxtor 60GB ATA
2. WD 160GB SATA (jest w fatalnym stanie technicznym, około 1000 zrealokowanych sektorów, ale w sumie działa i od roku nie realokował nowych, więc powinien trochę jeszcze pożyć...)

To już chyba wszystko, jak myślicie, co z tego wszystkiego będzie najlepsze i najwydajniejsze?
Myślałem o tym Celezłomie, ale jak miałbym wsadzić 1.25GB pamięci ram, to nie będzie działać w Dual-Channel i wydajnościowo jest podobnie do przetaktowanego Semprona... Z drugiej strony do mobo Fujitsu da radę wsadzić 1.5GB pamięci, ale prawie zerowe możliwości OC osłabi trochę jednostkę z tą płytą. Sam trochę się w tym skołowałem, nie wiem co z tego wybrać, na paru forach założyłem wątki, to w każdym piszą co innego
Jak widzicie trochę dylematów tu jest, więc czekam na podpowiedzi oraz sugestie.

Pozdrawiam

Osobiście jakby tu wziąć? Athlon + ASRock + 2 GoodRAMki + Chieftec + bez obudowy + Maxtor

Podobnie jak u góry tylko, że dałbym tego Sempa i jednak zdecydowałbym się na obudowę.

Ewentualnie złożyć z tym Celozłomem i Abitem. Przeżyć trochę i gdy uda Ci się sprzedać resztę niepotrzebnego sprzetu kupić jakiego P4 na Prescottcie.

Hmm.. Asrock jest fajny, ale brakuje mi w nim tych złącz SATA

Zapomniałem napisać - nie mam zamiaru wkładać w ten komputer ani grosza. To co mam to ma zostać.

Aktualnie znam już maksymalną granicę tego Fujitsu. Na FSB 143 jest stabilnie. Na FSB 150 przy włączaniu systemu się zawiesza. Na FSB 160 płyta w ogóle nie wstaje, trzeba robić reset biosu zworką. Zatem póki co Athlon jest na 1.78GHz. Nie wiem jakby było na Asrocku, pewnie dużo lepiej, ale musiałbym przełożyć procesor, a to już nie dziś..

To teraz pytanie, Athlon czy Semp.. oba będą pewnie dość podobnej wydajności po OC...

Athlon ma niższy FSB, więc teoretycznie mocniej go podkręcisz (12,5x133 vs 10x166), bo Athlonowi dasz 166 (tyle co w Sempku) i masz już 2075 MHz.

Conrado967 pisze:Przeżyć trochę i gdy uda Ci się sprzedać resztę niepotrzebnego sprzetu kupić jakiego P4 na Prescottcie.

Popieram. Dokupisz potem jakiegoś fajnego Prescotta z HT, wykręcisz na 3,6 Ghz i będzie hulał świetnie. Potem gdy sprzedasz resztę gratów to zamienisz dwie kości 256MB na jedną 512 albo dokupisz drugi 1GB żeby ci działał dual i będziesz miał świetny komputerek do testów.

Ile chcesz za płyty na socket A?

Może faktycznie wymiana na P4 to nie taka głupia opcja. Prescotty już widzę, że na Allegro za 30zł idzie dorwać. A jak ma się wydajność Northwoodów do Prescottów? Pewnie są nieco słabsze, bo mają mniej pamięci L2 i są starsze technologicznie, ale może nie warto od razu brać Prescotta, tylko trochę przyoszczędzić?

Za płyty na socket A nie wiem ile bym chciał, pewnie dużo warte to to nie jest

Northwoody przy tym samym taktowaniu są ciut wolniejsze od Prescottów i nie posiadają SSE3, ale za to się tak nie nagrzewają.

Nie wszystkie Northwoody mają HT, wiec uważaj na to.

Lewan pisze:Nie wszystkie Northwoody mają HT, wiec uważaj na to.

Wiem o tym. Miałem Northwooda 3.2GHz, ale się spalił. Tzn nie "się" a przez Codegena

robi_10 pisze:

Lewan pisze:Nie wszystkie Northwoody mają HT, wiec uważaj na to.

Wiem o tym.

Mogłeś mu pozwolić tkwić w iluzji, że napisał przydatnego i mądrego posta.

Foch forever na 5 minut!

Celeron D + Abit + M&S 1GB + Enlight + obudowa z czasów PIII <ma klimat> + WD 160GB SATA (jezeli jeszcze działa)

robi_10 pisze:A jak ma się wydajność Northwoodów do Prescottów? Pewnie są nieco słabsze, bo mają mniej pamięci L2 i są starsze technologicznie, ale może nie warto od razu brać Prescotta, tylko trochę przyoszczędzić

Wydajność tych procesorów przy takim samym taktowaniu praktycznie (nie licząc benchmarków)się nie różni. Prescotty mają więcej L2, ale jest ona trochę wolniejsza niż w Northwoodzie, dodatkowo Prescott ma trochę usprawnione HT. Ja brałbym Prescotta, bardziej się grzeje, ale zawsze ma to SSE3. (już teraz Opera wymaga SSE2, więc w przyszłości może się przydać) Wszystko to wiem z doświadczenia, jeszcze niedawno sam miałem te procesory

Będę brał chyba to co tańsze, chociaż jak różnica cenowa pomiędzy nimi będzie niewielka, to wezmę tak jak mówisz, Prescotta