komputer do studia nagraniowego
: 12 lis 2012, 17:17
Bez zbędnych ceregyieli...chciałbym poradzić się Was chłopaki w sprawie kupna nowego komputera. Wy tam się na hardware DOBRZE znacie to mam nadzieję, że mi DOBRZE pomożecie. Nowy PiSi musi być DOBRY, gdyż jak wspomniałem w temacie ma służyć przede wszystkim do zastosowań m.in. muzycznych, graficznych. No więc nie potrzebuje tutaj żadnych sooper dooper looper zaje******* płyt głównych do overclockingu, chłodzenia LN2, obudowy z neonami i zasilacza z mocą większą niż elektrownia w Połańcu. ma być jak najlepszy performance w jak najprzystępniejszej cenie(którą trudno mi określić w tym momencie).
Co do CPU - to już powiedziałem, nie ma to być koks liczący 32M próbkę liczby Pi w 12 sekund. Ma być jak najmniej prądożerny, ale wydajny, przystosowany do wielozadaniowości(myślałem może nad jakimś czterordzeniowym). Najlepiej żeby taki był out-of-the-box, nie planuję żadnego OC.
RAM - najlepiej tyle ile fabryka dała mobo miejsca ;] liczyłbym na jakieś 8GB.
GPU - totalnie mi zwisa, starczy mi jakaś nawet low-endowa integra. Nic więcej.
Mobo - najmniej zależy mi na zintegrowanej karcie dźwiękowej, bo i tak muszę kupić z marszu nową. Teraz to pewnie jako standard pakuje się HDA. Miło by było jakby była duża ilość portów USB i IEEE1394(tak, wiem że można pakować pod PCI więcej, ale chciałbym je jak najmniej zajmować, to już takie typowe amigowe podejście ).
HDD - no tu by się przydało coś porządnego, 500GB to minimum dość mocno zaokrąglone w dół. Myślałem nad 750GB. Manufacturer może być każdy oprócz Szajsunga(skłaniałbym się do Seagate lub WD). Chciałbym, żeby ten dysk był konkretnie pod robotę, pod system wrzucę sobie starego Maxtora 120GB.
No chyba niczego nie ominęłem. wiem, że to w kontekście informatyki wyda się śmieszne, ale chciałbym, żeby jak najdłużej to dało radę pochodzić na w miarę dobrym poziomie, żebym na parę lat miał spokój i nie wymieniał niczego. W przyszłości mam ochotę kupić sobie jakieś 2 Flatrony i zrobić dual-screena, ale póki co musze zrobić remont w pokoju, a to też kolejne wydatki... liczę chłopaki na Waszą pomoc!!
Co do CPU - to już powiedziałem, nie ma to być koks liczący 32M próbkę liczby Pi w 12 sekund. Ma być jak najmniej prądożerny, ale wydajny, przystosowany do wielozadaniowości(myślałem może nad jakimś czterordzeniowym). Najlepiej żeby taki był out-of-the-box, nie planuję żadnego OC.
RAM - najlepiej tyle ile fabryka dała mobo miejsca ;] liczyłbym na jakieś 8GB.
GPU - totalnie mi zwisa, starczy mi jakaś nawet low-endowa integra. Nic więcej.
Mobo - najmniej zależy mi na zintegrowanej karcie dźwiękowej, bo i tak muszę kupić z marszu nową. Teraz to pewnie jako standard pakuje się HDA. Miło by było jakby była duża ilość portów USB i IEEE1394(tak, wiem że można pakować pod PCI więcej, ale chciałbym je jak najmniej zajmować, to już takie typowe amigowe podejście ).
HDD - no tu by się przydało coś porządnego, 500GB to minimum dość mocno zaokrąglone w dół. Myślałem nad 750GB. Manufacturer może być każdy oprócz Szajsunga(skłaniałbym się do Seagate lub WD). Chciałbym, żeby ten dysk był konkretnie pod robotę, pod system wrzucę sobie starego Maxtora 120GB.
No chyba niczego nie ominęłem. wiem, że to w kontekście informatyki wyda się śmieszne, ale chciałbym, żeby jak najdłużej to dało radę pochodzić na w miarę dobrym poziomie, żebym na parę lat miał spokój i nie wymieniał niczego. W przyszłości mam ochotę kupić sobie jakieś 2 Flatrony i zrobić dual-screena, ale póki co musze zrobić remont w pokoju, a to też kolejne wydatki... liczę chłopaki na Waszą pomoc!!