Strona 1 z 1

Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 20:26
autor: exploder
Witam! Otoż dzisiaj zbrickowała mi się karta microSDHC w telefonie. Po prostu system się zawiesił, po wyciągnięciu baterii karta nie była już widoczna, system się nie włączał, w recovery nie dało się jej zamontować. Jako że nie mam czytnika SD włożyłem kartę do starego Samsunga, przełączyłem w tryb pamięci masowej i podłączyłem do PC. Pod Windowsem zero reakcji, jakby karty nie było. Odpaliłem Ubuntu LiveCD i postanowiłem próbować dalej.
Po wklepaniu fdisk -l w terminalu pokazuje dyski, ale karty brak. To samo w GParted i Parted (dodam, że po wpisaniu lsusb telefon jest widoczny). Jednak w aplikacji Disk Utility karta jest częściowo widoczna jako /dev/sdc. Pojawia się po podłączeniu telefonu, ale nie da się jej sformatować - wyrzuca błąd. Ma ktoś jakiś pomysł, co zrobić, by uratować tę kartę?

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 20:51
autor: Rublik
Putin wie.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 21:03
autor: exploder
Dzięki. :]


Oh, wait, Putina nie trzeba, ona już jest zbrickowana...

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 22:13
autor: kadet
Chyba musisz się pożegnać z kartą :P Miałem podobny problem z kartą M2 no i cóż, nic z tego ;(

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 22:44
autor: exploder
Jutro jeszcze sprawdzę na normalnym czytniku, ale wątpię, że to coś zmieni.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 23:02
autor: Lewan
Na trzy posty nasz kolega exploder napisał z 3 systemów, pozdrawiamy :trollface:

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 23:06
autor: bsystem
Lewan pisze:Na trzy posty nasz kolega exploder napisał z 3 systemów, pozdrawiamy :trollface:
BO GO STAĆ!

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 08 lis 2012, 23:08
autor: pc.qwerty
Napisał, to napisał, po co drążyć temat.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 0:11
autor: urban92
Widać że informatyk :)

Hmm, ciekawe czy dałoby się zrobić zerowanie karty SD tak jak dysków twardych, musiałbyś mieć pewnie czytnik na SATA (są takie i rozkminiłem właśnie jedno z ich zastosowań - ratowanie kart SD). Programy w stylu MHDD nie obsłużą czegokolwiek na USB, bo komunikują się bezpośrednio z kontrolerem IDE/SATA na płycie głównej.

Jeśli uszkodzenie jest bardziej fizyczne to być może pomoże piekarnik :trollface: Ale bron borze* nie na ustawieniach takich jak dla kart graficznych bo wyjdzie ci stopiona plama plastiku. Dosłownie minuta w jak najniższej temperaturze wystarczy.

*bór napisane celowo, żeby żaden ortograficzny nazista się nie czepiał.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 7:19
autor: bsystem
cyna zaczyna sie topić przy ca 180 stopniach, wiec ta jak najniższa temperatura trochę bezsens imo.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 12:48
autor: robi_10
Jak dla mnie karta pamięci do śmieci, nie sądzę aby dało się naprawić. Można spróbować sposobem Urbana, jednak ja bym raczej użył do ogrzania jakiejś suszarki. Nie sądzę mimo to aby to pomogło,ale spróbować zawsze można :P

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 13:48
autor: jedrekk
urban92 pisze:Hmm, ciekawe czy dałoby się zrobić zerowanie karty SD tak jak dysków twardych
Takie działanie zabiłoby nawet w pełni działającą kartę prosto z salonu... Popatrz sobie co robi może zrobić zwykłe pełne formatowanie dyskowi SSD który posiada dodatkowe mechanizmy "obrony" przed takimi idiotyzmami.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 14:34
autor: exploder
Nie wiem czy to cud, czy jakiś auto-unbrick, ale podłączyłem kartę przez pożyczony dzisiaj od kolegi czytnik SDHC na USB i... karta działa. Oczywiście Windows wyrzucił, że trzeba ją przeskanować, ale pliki są i da się je otwierać. Pomyślałem, że stary Samsung nie obsługiwał kart microSDHC, ale jakim cudem wczoraj Android i recovery od niggera w moim telefonie próbę montowania karty kończyły błędem, tak, jakby karta nie była włożona, a dzisiaj normalnie montują i czytają? Przed chwilą zgrałem sobie wszystkie pliki na HDD, przepartycjonowałem SD w recovery i normalnie działa.

Nie wiedziałem, że karta potrafi naprawić się przez noc :]

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 15:28
autor: Conrado967
Putin był łaskaw. Podziękuj.

Re: Zbrickowana karta microSDHC.

: 09 lis 2012, 15:45
autor: funcek
Miałem lekkie wahania emocjonalne, i z Twoją kartą działy się cuda.

Ale i tak będzie brick :trollface: