juz wiem co resetuje kompa.zasilacz. Bardzo dziwna sprawa. W oleju jak i na powietrzu zasilacz chodzi ale w oleju pod obciazeniem resetuje kompa a na powietrzu nie resetuje kompa. W czym jest rzecz? Przeciez jak go wyciagne z oleju to i tak jest caly tlusty z tego oleju ale mimo to nie resetuje. Jesli komputer dam w olej a zasilacz na powietrzu to jest wszystko ok . Czy ktos ma jakies pomysly dlaczego zasilacz resetuje kompa pod obciazeniem bedac w oleju?
_______________________________________
Lalem powoli olej na zasilacz i rzeczywiscie, gdy oleju bylo troszke wiecej to piszczal, skrzeczal, trzeczal. Co to moze byc? Dlaczego to jest czule na olej ale oprócz trzeszczenia nic mu nie robi. czy to swiadczy o uszkodzeniu zasilacza czy moze wszystkie zasilacze tak maja. Nie mam kasy na nowy zasilacz dlatego bedzie musial byc po za olejem
Ale po 2 dniach doszedlem co jest. Nigdy wiecej nie kupie naprawianego trupa. Trzeba rozwiac zagadke z zasilaczem
pozdrawiam
______________________________________
Kupilem ladne prostokatne pudelko o pojemnosci 18.5 litra. komputer juz zlozony tak jak ma byc, niestety bez zasilacza, zasilacz jest nad i strasznie wyje ale tak juz musi byc. kupilem dziadostwo to musze sie meczyc, mam nadzieje ze szybko wybuchnie i bede zmuszony kupic cos lepszego bo jak narazie nie mam wolnej gotowki na drugi zasilacz. Temperatury sa bardzo ladne, wszystko byloby pieknie gdyby nie ten zasilacz. i juz nie moge cieszyc sie z idealnej ciszy bo wentylator w zasilaczu wyje jak szalony a nie mam juz sily po 2 dniach babraniu sie w oleju na jego wymiane. zabieram sie za robienie filmiku