Techvortal

devilday i tu się mylisz
Można się postarać i będzie miał wygląd identyczny (lub bardzo podobny) xD

A propos, przypomniał mi się pewien projekt, który jakiś czas temu wygooglowałem:
http://longhorn.tk/

Testowałem te projekty i powiem, że wyglądają calkiem nieżle. Całkiem fajna praca na nich, a i wygląd iście longhornowski, czy (-ski?) może się podobać. Jedynie, do czego mam zastrzeżenia, to za cholerę nie moglem wgrać j. polskiego, chociaż sygnalizował, że już jest wgrany. Dla mnie ciężki do przyzwyczajenia, jak to dla windowsowca. Całkiem inna struktura, ale dla ludzi mających pojęcie o Linux, to gorąco polecam, bo warto. Do ściągnięcia ze strony podanej przez "PisarzKsiążkowicz" oraz z mojego chomiczka:

http://chomikuj.pl/raficzek74 :beta:

Człowieku skończ z tym chomikuj ... to jest płatne - ludzie wolą ściągać za darmo, tym bardziej że "producent" udostępnia za free z serwera

Oj Dragonku, serwery Chomiczka są może płatne - ale są wydajne przynajmniej i masz pewniaka, że Ci NIKT NIC nie usunie!.

Onset pisze:Oj Dragonku, serwery Chomiczka są może płatne - ale są wydajne bynajmniej i masz pewniaka, że Ci NIKT NIC nie usunie!.

Chyba, że psy

devilday pisze:Chyba, że psy

Lub koty (te z wzora)

Ludzie, nie rozumiem czemu wszyscy upaja coś na chomika, no fajnie serwery są szybkie, ale 1GB transferu to 2 zł, a nie każdy ma kasę na koncie.

Wiecie co to przeklej.pl Serwis który umożliwia upload plików bez żadnych limitów prędkości, transferu i nie usuwa plików (mogę potwierdzić mam tam pliki sprzed roku których nikt inny nie ściągał).
Maksymalny rozmiar pliku to 1 GB Jest dostępna aplikacja do uploadu pod windows. I wszystko za feee. Chomik się chowa.

True, przeklej wymiata.

Dragon pisze:Człowieku skończ z tym chomikuj ... to jest płatne - ludzie wolą ściągać za darmo, tym bardziej że "producent" udostępnia za free z serwera

Dlatego napisałem, że te projekty są do ściągnięcia ze stronki ( producent) podanej przez PisarzKsiążkowicz oraz z.... bla, bla, bla.

Zaraz pewnie przeklej padnie tak jak odsiebie i będziecie mieli.

Też jest taka opcja, chomikuj ma w regulaminie, że odpowiedzialność za wszystko ponoszą użytkownicy, a w razie czego udostępnią logi . Ale wracając do tematu technologii Longhorna, każda z nich jest technologią oryginalną, ale mogę powiedzieć, że ma ona implementację w innych systemach Windows (Windows Media Center w 7'ce ma coś na kształt Phoedo, implementacja części WinFS do bazy danych M$ i kilka innych bajerków).

WinFS to miało być coś więcej niż biblioteki w Windows 7 (choć funkcjonalność bibliotek identyczna jak ta w Win 7 była jedną z głównych atrakcji w prezentacji Longhorna na dobreprogramy.pl).

Jak kto chce obejrzeć: http://www.dobreprogramy.pl/Od-Longhorn ... 11280.html

Wiem co do miało być WinFS, mówię, że CZĘŚCI funkcjonalności są wprowadzone do Windowsa 7, WinFS to miała być nakładka na NTFS, w której nie byłoby już pojęcia folderu, wszystko byłoby pogrupowane w bazie danych, przez co byłoby wszystko szybciej przetwarzane, oraz ogółem byłoby wydajniejsze (moim zdaniem nie byłoby czegoś takiego, jak fragmentowanie plików po całym dysku, wszystko byłoby ładnie uporządkowane).

Onset pisze:Wiem co do miało być WinFS, mówię, że CZĘŚCI funkcjonalności są wprowadzone do Windowsa 7, WinFS to miała być nakładka na NTFS, w której nie byłoby już pojęcia folderu, wszystko byłoby pogrupowane w bazie danych, przez co byłoby wszystko szybciej przetwarzane, oraz ogółem byłoby wydajniejsze (moim zdaniem nie byłoby czegoś takiego, jak fragmentowanie plików po całym dysku, wszystko byłoby ładnie uporządkowane).

WinFS 7ki to nie WinFS LH, tylko baaardzo marna kopia.

Ogólnie, WinFS miał być zbudowany na MS SQL Server, nie posiadać pojęcia folder/partycja, a jedynie 'kategoria'. Potrafił wyselekcjonować zdjęcia z przewagą danego koloru, szukać według wielu różnych kryteriów.

A czy ja mówię, że to to samo?

ja pisze: mówię, że CZĘŚCI funkcjonalności są wprowadzone do Windowsa 7

, nie napisałem, że całe WinFS jest wprowadzone do W7, mówiłem, że pojedyńcze części całej funkcjonalności LH, np. w Windows Media Center jest takie fajne przeglądanie zdjęć, które trochę mi przypomina właśnie Phoedo.