Zainstalowałem system w VMware, i chciałbym się podzielić moimi uwagami i spostrzeżeniami

Dlaczego umowa jest w języku angielskim

Wybór dysków - dałoby się zrobić go bardziej w stylu Visty/Sevena

Jest on bardziej intuicyjny imo.

Podczas kopiowania plików nie powinno być możliwości przerwania instalacji, zamiast wyboru T/N powinien być komunikat w stylu "Tutaj nic nie ma"

Informacja "Gotowe, wypakowano..." - jest to konieczne

Ekran wyboru typu instalacji mbr - tutaj przydałoby się zaznaczyć jakąś opcję domyślną, bo większość użytkowników pewnie i tak tego nie przeczyta

Po restarcie, podczas planszy o wykrywaniu sprzętu komunikaty instalatora Windows powinny być zakryte według mnie (o ile jest to możliwe).

OOBE - co nam po szybkiej instalacji wim, wypakowaniu plików w 3 minuty, skoro musimy czekać przy komputerze na instalację sprzętu, żeby podać dane w oobe

Ja widziałbym to w innej formie - wszystkie informacje z oobe podajemy w instalatorze, a potem wszystko instaluje się i konfiguruje automatycznie. OOBE w obecnej formie ma też dwa błędy, jakich doświadczyłem - kiedy oobe startuje to pojawia się nad nim menu Start, a po zakończeniu oobe znika pasek zadań - wraca dopiero po restarcie. Całość (instalator + oobe) powinny przybrać bardziej przyjazną formę, bardzo chętnie widziałbym to oparte na projektach Pisarza (z workloga LH XP).
I najważniejsze pytanie - co dalej

W obecnej chwili, kiedy instalator działa na większości konfiguracji, należałoby się skupić na samym systemie. W obecnej chwili mamy Windows XP ze zmienionym instalatorem, wyglądem i dodanym 7zipem. Przydałoby się coś więcej.

Wygląd - mamy dodane style, tapety, zmienione ikony, bootscreen i logon screen. Skoro to jest Longhorn, to gdzie Sidebar

Gdzie aero

Jest wiele programów naśladujących longhornowy sidebar (LongBar), aero (BorderSkin). Mając instalator wim, nie traci się czasu na ich instalację. Tak samo biblioteki systemowe - dlaczego nie ma .Net

Dlaczego nie ma Flasha

To są przecież rzeczy z których prawie każdy korzysta. Instalacja .Net w formie addona zajmuje kilka minut, a to przecież nie jedyny program który się dodaje. W instalatorze wim nie ma to znaczenia - no dobra, może 2 sekundy dłużej będzie się wypakowywał obraz

Obraz zajmuje 1.1 GB - więc trzeba to puste miejsce dobrze wykorzystać.
