Techvortal

Nawet Aero w 4074 wymaga do rozmycia shaderów 2.0, więc coś w tym musi być.

najciekawsze jest to, ze o win 8 widzialem wzmianki w czasie, kiedy Win7 mialo status M1 na jakims zagranicznym portalu (juz nie pamietam jakim) wyczywalem, ze zaczynaja sie planowania i prace nad nastepca..

No i...? Ja o następcy Longhorna dowiedziałem się w 2000 roku, przed wydaniem XP nawet.

[quote=""GENERiC""]No i...? Ja o następcy Longhorna dowiedziałem się w 2000 roku, przed wydaniem XP nawet.[/quote]

To jest w ogóle bardzo skomplikowane

Nikt nigdy nic nie wie i się ostatni dowiaduje

Życie zaskakuje. Tak samo jak dziś. ZAMKNĘLI KURCZE MAĆ VINYLZINE!

Ale MOŻE wrócą za rok

MOŻE kurcze mać. Ja parę pliczków muszę mieć dzisiaj.

Fajnie a ja Lifebridga planuje od 1998 roku(miał być na W98). A wracając do rzeczy, to Generic i Devilday powinni dostać miano spamerów roku P(Joke). Windows 8 powinien nadal być oparty na jajku NT, ale przebudowanie niezłe mogłoby być. M$ robi MinWIN - błąd. Jak zaczynał NT robić to też miałabyć total rewolucja homo niewiadomo i widzicie co jest. Moim zdaniem ulepszyć NT jeszcze(dać rozwiązania z Singularity do NT).

Ta tylko NT jest już przestarzały sami wiecie że wychodzą coraz to nowsze technologie a stare rzeczy odchodzą w niepamięć teraz po W7 potrzebna jest jakaś rewolucja.

[quote=""domel""]Ta tylko NT jest już przestarzały sami wiecie że wychodzą coraz to nowsze technologie a stare rzeczy odchodzą w niepamięć teraz po W7 potrzebna jest jakaś rewolucja.[/quote]




Moja propozycja:

Nowe jądro bazujące na NT / przepisanie bieżącego jądra NT (w przypadku ReactOS dało to dużo speeda) + Tryb NT (XP-7)

To jądro miałoby trzy tryby:

* base (explorer + najpotrzebnejsze rzeczy, IE itp.) - wygląd ala xp (drobne kompozycje) / 2k0

* multiple (explorer + aero + wszystko...) - wygląd 8

* core (tylko sesje terminalowe, ala dos. W bankach i sklepach nie trzeba nic więcej, oprogramowanie działa na dosie wciąż)

Ja bym chciał zupełnie nowe jądro pisane od zera oparte na Singularity, jest to o wiele lepsze rozwiązanie niż ożywianie trupa NT, technologicznie byłby to przełom, firmy na pewno poradziłyby sobie z pisaniem sterów i programów na nowy system, a aplikacje starego win32 dalej by działały w trybie wirtualizacji.