Post21 cze 2010, 8:42
O.o
To nie było tu jeszcze mojego słynnego wywodu na temat - "dlaczego dla mnie najlepsza jest Opera?"
Nie wmawiajcie mi że to szit - ja swoje zdanie mam. Mi się Operka podoba i nie zamienię jej na Firefoksa. Mozilla moim zdaniem ostatnio schodzi na psy, bo FF ze świetnej przeglądarki robi się niewydajnym ścierwem.
Cóż, zaczęło się od IE, które szybko porzuciłem, zauważywszy jak badziewne jest. To jeszcze czasy Windows 98. Jako że brat na początku powiedział - on będzie używał tylko Firefoksa i tylko on będzie go włączał - przyjąłem i zacząłem szukać czegoś własnego. Zresztą to nawet lepiej, że każdy w rodzinie ma własną przeglądarkę, którą lubi. Dwa czynniki - wolność wyboru oraz prywatność.
I tak, wpierw trafiłem na Flocka. Doszedłem do wniosku, że jak jest na silniku FF, to musi być świetny. I używałem go przez wiele lat, manifestowałem to, że z niego korzystam. Ale nadeszły dla niego ciężkie czasy w tym roku, spaprała się konfiguracja, reinstalacja nic nie dawała.
Nadszedł czas na znalezienie alternatywnej przeglądarki. Skusiło mnie Google Chrome, z dwóch względów. Po pierwsze - nie widziałem go nigdy dotąd na oczy, a drugie - ludzie mówili, że jest lekkie, świetne itp. Cóż - mi do gustu nie przypadło. Szukałem czegoś, lecz na nic nie wpadłem. Do pewnego momentu.
Pednego dnia, szukałem lekkiej przeglądarki na mojego pendrajwa. Coś z czego da się korzystać w wersji portable. I tak natrafiłem na Operę, która tak bardzo mi się spodobała, że zastąpiła tymczasowo wgrane Google Chrome (i Flocka).
//Nie obrażamy przeglądarek, każdy ma swoje gusta i guściki // Onset.