Strona 15 z 30
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 19:53
autor: Rublik
Ale co wtedy gdy dysk nie pracuje, bądź co dopiero go włączono?
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 20:07
autor: funcek
/me zgaduje, że brick
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 20:27
autor: kucma
Czy jest ktos na forum kto posiada klasyczne chlodzenie wodne? bo o ile na allegro jest pompa i chlodnica to gdzie nabyc wezyki? komputronik jest drogi. czy jest tani i dobry sklep z wezykami pasujacymi do klasycznej pompki pod chlodzenie wodne?
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 21:07
autor: bsystem
osobiście polecam rozejrzeć się za małymi sklepami, w których jest wszystko i to o wiele taniej. Nie koniecznie muszą być typowo informatyczne. Ja bardzo często części kupuje w sklepie, który słynie z części typu scalaki kondensatory itp. Okazuje się, że wiele rzeczy można tam wygrzebać a następnie zamontować w komputerze (np wentylatorki).
Znając życie wężyk "do chłodzenia PC" będzie kosztować np 5zł za metr a identyczny wężyk (budowa, fi etc) tylko, że bez "do PC" w nazwie będzie kosztować 2zł/metr albo i mniej :>
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 21:34
autor: Tomartin
Nie masz sklepu budowlanego, albo jakiegoś ogrodniczego w okolicy, w obi pewnie coś dostaniesz, nie pamiętam nawet w jakim ale w jakimś większym sklepie budowlanym właśnie widziałem chyba różnego rodzaju wężyki.
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 21:37
autor: Tomartin
Mój chodził bezproblemowo na polu w zimie, dokuki sobie nie spadł ze schodów.
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 22:02
autor: kucma
Panowie. zalanie kompa sie przeciagnie poniewaz gosciu ktory mnie oszukaz z geforcem napisal ze odda mi kase za karte ale dopiero za okolo 2 tygodnie, nie chce robic problemu tylko chce swoja kase dlatego poczekam. kolejna rzecz to jednak zainwestuje w pompke i chlodnice, bede na spokojnie szukal okazji i powoli kupie to. poniewaz koszta wzrosly musze poczekac do listopada bo nie znajde funduszy a nie zaleje kompa w 24litrach oleju jesli ma sie okazac ze po 3 godzinach gry komp bedzie szedl do wylaczenia bo kompa chce urzywac normalnie i nie moge sobie pozwolic na wylacznie gry/przerwania pracy na kompie tylko dlatego ze olej sie zagrzal. Lepiej poczekac i zrobic to porzadnie niz na odpier@#$dol. Moze jak sie uda to rozejze sie za akwariami w niskiej cenie
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 22:11
autor: Tomartin
Wiesz ile ja się zbierałem żeby zalać... Też był problem z pieniędzmi i brakiem sprzętu który mógł bym zalać. Teraz też mam problem, muszę kupić laptopa dla siebie a nie mam pieniędzy, nie mam żadnego pomysłu jak zarobić...
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 22:17
autor: kucma
u mnie nie jest tak zle. mam sprzet (jutro przyjdzie karta ale juz zaplacone) mam usb hub, mam 2 termometry cyfrowe z czego jeden z sondą do oleju, mam wiadro. brak oleju na ktory byla by kasa jak gosciu odddal by mi kase ale ze chce jeszcze ta chlodnice to licze jakies 100zl razem ze szlaufikami. a teraz 100zl nie mam i musze czekac do listopada. Ale to moze dobrze bo nie zrobie zadnej durnoty pochopnie i powoli wszystko przekalkuluje i postaram sie nie przeplacic na szlaufikach, chlodnicy. i moze znajde tanie akwarium. Pomyslu nie zarzucę bo sprawy zaszly za daleko.
Napewno ci laptop jest potrzebny? zastanow sie. laptop oprócz tego ze przenosny nie ma zadnych innych zalet w porowaniu z PC. Co prawda fajnie jest na wykladzie albo jak masz okno posiedziec na uczelni i popykac w lola ale czy to jest warte przeplacenia takiej ilosci kasy? dla mnie nie
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 23:02
autor: Tomartin
Widzisz, mobilnośc to strasznie wielka zaleta, często potzrebny mi jest komputer poza domem, a nie mam nic, znaczy mam laptopa ale mamie oddałem bo był jej potrzebny ( dużo pisze, siedzi w necie, i również mobiilność jej potrzebna) A laptop używany może nawet być, byle by miał sprawną baterię i w miarę dobre parametry. 15 " optymalne bo zazwyczaj piętnastki mają wygodne klawiatury ( a ja dużo piszę ). Brakuje mi pienięzy, miałem kupować na wakacjach HP Pavilona, już miałem konkretnego upatrzonego ale nie miałem pieniędzy... Ech.
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 16 paź 2011, 23:10
autor: kucma
No skoro potrzeba mobilnosci to nie ma nawet dyskusji. ja mimo wszystko jestem sceptycznie nastawiony do takich rozwiazan i jak narazie w zupelnosci starcza mi pendrive. Albo kupuj cos tanszego albo odkladaj, nic tylko zyczyc powodzenia
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 19 paź 2011, 10:32
autor: kucma
Byliscie ciekawi jak wyglada komputer na drzwiach....
Tak to wyglada

Re: Komputer w oleju jadalnym
: 19 paź 2011, 14:26
autor: Conrado967
Hehe niezłe, ale mało widać

Re: Komputer w oleju jadalnym
: 19 paź 2011, 14:35
autor: urban92
:szok:
Re: Komputer w oleju jadalnym
: 19 paź 2011, 14:38
autor: Rublik
A nagle w nocy... JEB!
