Strona 2 z 3

Re: Tualatin i zwiechy

: 03 lip 2011, 12:12
autor: Conrado967
Naprawiłem podstawkę i włożyłem z powrotem Celerona. Od razu zacząłem jakieś testy i walnąłęm mu więcej Mhz do 56xMhz się trzymał i nie wariował, ale przy 600Mhz zaczął mi się wieszać jak Tualatin. WYDAJĘ mi się gdyż nie jestem jakimś pr0 podkręcaczem iż wypada zwiększyć napięcie w wypadku Celka jak i Tualatina. Najlepiej by było dowiedzieć się jakie napięcie dostawał Tualatin.

Kupowanie nowej mobo dla takiego procka wydaje mi się nie ekonomiczne. Następny większy wydatek na kompa to może będzie coś ciut bardziej wydajniejszego niż wszystkie moje kompy razem wzięte.

Re: Tualatin i zwiechy

: 03 lip 2011, 12:21
autor: PisarzKsiazkowicz
Jak masz Tualatina SL6BY to napięcie rdzenia powinno mieć 1.45V (nie wiem jak z innymi, ale chyba jest to samo), a FSB powinno mieć 133MHz oraz mnożnik 10.5

http://ark.intel.com/Product.aspx?id=27525

Re: Tualatin i zwiechy

: 03 lip 2011, 12:24
autor: Conrado967
-Nie wiem jak sprawdzić napięcie
-Nie wiem jak sprawdzić FSB
-Mnożnik ustawiłem wtedy default w BIOSie

Re: Tualatin i zwiechy

: 03 lip 2011, 20:11
autor: urban92
PisarzKsiazkowicz pisze:Mój Tualatin jest 133 o dziwo.
Celerony Tualatin były na szynie 100Mhz (co dawało fajne możliwości OC).

Re: Tualatin i zwiechy

: 04 lip 2011, 11:12
autor: Dexter
A może ram wysiada?

Re: Tualatin i zwiechy

: 04 lip 2011, 13:10
autor: Conrado967
RAM is good ram :P Poza tym zmieniałem go paręnaście razy podczas testu z Tualatinem, a później jeszcze aktualne kostki sprawdziłem memtestem.

Re: Tualatin i zwiechy

: 30 lip 2011, 19:27
autor: Conrado967
Rozwiązałem sam ten problem.

Obrazek

Zrobiłem tak jak na tym przykładzie i działa. Stabilny jak skała i przeszedł test Orthosa na maxa obciążony przez 1h bez żadnej zwiechy, opdalona Opera, GGLite i wiele okien w tle.


Temat uważam za zamknięty i oto także proszę kogoś by to zamknął.

Poprawiony Lincz.

Re: Tualatin i zwiechy

: 30 lip 2011, 22:58
autor: urban92
Otwieram ponownie bo chce poruszyć pewną kwestię w związku z tym co podesłałeś

To co dałeś to zwykły pinmod tylko że bez połączenia tamtych dwóch pinów odpowiadających za niższe napięcie jakie miały tualatiny. Na większości płytach głównych daje to napięcie 2.1 zamiast 1.45V co drastycznie obniża żywotność procka mimo że początkowo wydaje się on byś stabilny. Sprawdź napięcie procesora, możliwe ze twoje mobo nie wymagało połączenia vidów i gdy zrobiłeś normalnego pinmoda obniżało je tak że proc stawał się niestabilny a teraz jest OK, ale obstawiam że raczej masz ponad 2V na rdzeniu co zabije tualatina w miesiąc.

Re: Tualatin i zwiechy

: 30 lip 2011, 23:02
autor: Rublik
Jak by miał 2V na rdzeniu to sama temperatura procka jest wysoka.

Re: Tualatin i zwiechy

: 30 lip 2011, 23:08
autor: urban92
Zakładając że ma dobre chłodzenie i wysokoobrotowy wentylator to trudno zaważyć wyższą temperaturę, procek by działał i wydawałoby się że wszystko ok.

Re: Tualatin i zwiechy

: 31 lip 2011, 0:07
autor: Conrado967
CPU ID nie chce powiedzieć jakie mam napięcie :/ Z tą temperaturą to chyba prawda, bo bez wiatraczka o mało się nie usmażył tak się zaczął grzać, ale z wentylatorkiem działa spokojnie.

Re: Tualatin i zwiechy

: 31 lip 2011, 0:58
autor: urban92
Zainstaluj program AIDA64 (mimo nazwy program jest 32 bitowy wiec ci spokojnie odpali na tualatinie). Zawsze podaje poprawnie napięcie gdy CPU-Z wymięka.

Re: Tualatin i zwiechy

: 31 lip 2011, 1:19
autor: Conrado967
Zwisił mi się! Co za dureń!

Zdążyłem zrobić screena.

Obrazek


Wydaje się dobrze 1.45...

Re: Tualatin i zwiechy

: 31 lip 2011, 1:34
autor: urban92
Wejdź w menu czujników, bo dane w tej sekcji są "na stałe" jako fabryczne dla procesora.

Re: Tualatin i zwiechy

: 31 lip 2011, 11:22
autor: Conrado967
O ile dobrze pamiętam to w czujnikach mam tylko temperaturę dysku.

Ale sprawdzę raz jeszcze.


Tak jak pisałem jest tam tylko czujnik temp dysku.