Napisalem tutaj bo google wyrzucilo mi temat kolegi tomartina a ze przeczytalem na temat zalewania kompow naprawde wiele i wiele filmmikow z tym zwiazanym widzialem, chcialem teraz zapytac tomartina jak po dluzszej eksploatacji wszystko to chodzi bo sam mam zamiar zrobic cos takiego jak "komp głębinowy". Wymienilismy sie jak ze cennymi ze strony tomartina spostrzeżeniami dzieki czemu bardziej poszerzyłem swoja wiedze na temat tego popapranego pomyslu.
W moim przypadku decyzje zapadly i prawie wszystko jest juz gotowe ( tylko z tym wiadrem spieprzylem sprawe i nie wiem jeszcze na co go bede wymienial, sprawa w toku). Moim zdaniem nie ma sensu odbiegac od zalozonego tematu bo przynajmniej mnie interesują praktyczne rady i pomysly a schodzenie z 10 letniej plyty glownej i oleju za 5zl na satelity i orbite okoloziemska jest niepotrzebne.
Na tym etapie wiem jaki olej zaleje, ile ten olej bedzie kosztowal i jaki sprzet biedzie zanurzony. Nie wiem jeszcze w czym zaleje bo okazalo sie ze kupilem za male wiadro (za waskie) i tutaj kolega dobrze radzi z tym pojemnikiem co obaj doskonale wiemy, akwarium bylo by jeszcze lepsze ale niestety ogranicza mnie budżet stąd mam rozterki i ciezko mi podjac decyzje miedzy duzo i ekonomicznie a mniej i praktycznie/elegancko. Bede sie z tym borykal do momentu az nie skompletuje calosci zestawu (ram/grafa/usb hub) ktore mam nadzieje ze na dniach przyjdzie (grafe spodziewam sie juz dzisiaj), a jesli nic nie wymysle to pojde i wybiore cos na szybko.
Dobrze jest porozmawiac z żywym czlowiekiem niz bic sie z wlasnymi (czesto subiektywnymi) myslami i zalozyciel tematu mniej lub bardziej mi pomogl za co dziekiuje. Macie obiecany filmik z pierwszego wodowania starego trupa ktory de facto ma sobie poradzic z league of legends (czyli moze nie taki trup

pozdrawiam kucma
PS. Wpadlem na jeszcze jeden pomsyl zamiast wiadra, mam regal na ksiazki ktory po przeliczeniu na objetosc ma niecale 40litrow i pomyslalem ze polozyc go na plecy, wsadzic do niego wodoszczelny worek/folie do tego sprzet i zalac. Wymiary ma jak z bajki i jedyny koszt to folia/worek. I tutaj jest pytanie bo jaki worek bedzie dobry i wystarczajaco szczelny. Duzy worek na smieci? Czy daje mi pewnosc ze sie nie rozszczelni albo olej nie przejdzie przez pory worka po dluzszym czasie? Sa worki budowlane takie duze, pytanie czy tez beda odpowiednie, a jesli nie to folia, jaka folia i gdzie ja zdobyc. Na allegero widzialem np. tania sprzedawana pod panele podlogowe na metry, czy bedzie dobra? Cholera wie. I kolejne pytanie czy z tym regalem i uszczelnieniem go od srodka to jest madre czy mi sie juz naprawde odkleja pod czaszka.
Tym wiecej mysle tym bardziej mi sie pieprzy w glowie i nie wiem czy ma sens udziwnianie i tak dziwnego pomyslu czy moze kupic 24litrowe wiadro budowlane miec wszystko w ..... nosie