Core 8/9 gen na płytach z chipsetem 100/200

[urban92]

Jakiś czas temu dostałem za darmo komputer z jakimś biednym Pentiumem Skylake i płytą główną na chipsecie H110. Postanowiłem zmodernizować go w celu sprzedaży, ale zamiast kupowania szybszego CPU 6\7 generacji pomyślałem sobie że spróbuję kupić Core i3-8100 i zmodyfikować bios bo w sumie nikt tego jeszcze nie zrobił na tym forum.

i3 ósmej generacji oraz i5\i7 siódmej generacji są niemal identycznymi procesorami, wystarczy więc jedynie aktualizacja mikrokodu, w przypadku wyższych 6\8-rdzeniowych modeli potrzebny jest już niewielki pinmod:

https://winraid.level1techs.com/t/tool- ... bios/32795

Dlaczego warto się w to bawić zamiast po prostu kupić CPU starszej generacji? Z powodu tego że i3-8100 jest zauważalnie tańśzy niż i5-7400. No i najważniejsze - 8 generacja CPU obsługuje bez żadnych kombinacji Windows 11

[WinSxS]

Widać doskonale, że Intel leci na pieniądze - sprzęt mechanicznie zgodny, a sztucznie zablokowany, żeby kupić nową płytę i dać więcej zarobić za sprzedane chipsety. Wtem wchodzi AMD, który na B350 czy nawet A320 pozwalają odpalać Ryzeny 5950X, a do tego nadal projektują nowe procesory na AM4, np ostatnio 5500X3D, żeby dało się robić nadal upgrade...

Z drugiej strony 6500T czy 7400T kosztują zbliżone pieniądze, mają co prawda nieco niższą wydajność i brak obsługi Windowsa 11, ale fajnie pasują do budżetowego i energooszczędnego NAS/homelab z Proxmoxem. Złożenie tak taniego homelabu z kompromisem pomiędzy niskim poborem prądu i wystarczającą wydajnością jest trudne - Skylake i Kaby Lake ze względu właśnie na brak obsługi W11 będą teraz kosztować coraz mniej, a mimo to nadal są wystarczająco wydajne jako dysk sieciowy czy serwer mediów.

Takie zastosowanie może uratować wiele tych komputerów przed elektrośmieciami. Zatem posiadacze tych platform niekoniecznie są z ręką z tyłu ciała - jak nie upgrade do 8gen, to homelab.

[C9S]

a ja już sprzedałem płyte pod 7 gen:(

[robi_10]

Widać doskonale, że Intel leci na pieniądze - sprzęt mechanicznie zgodny, a sztucznie zablokowany, żeby kupić nową płytę i dać więcej zarobić za sprzedane chipsety. Wtem wchodzi AMD, który na B350 czy nawet A320 pozwalają odpalać Ryzeny 5950X, a do tego nadal projektują nowe procesory na AM4, np ostatnio 5500X3D, żeby dało się robić nadal upgrade...

Z AMD też nie jest tak kolorowo jakby się mogło wydawać.
Duży bałagan przy informacji o wprowadzeniu wsparcia dla nowszych procesorów, kto miał wydać kasę na nową płytę główną wówczas do nowego procesora to i tak wydał. Do sam proces jest bardzo karkołomny, ale kudosy że faktycznie ostatecznie jest to w ogóle możliwe.

Do tego sztuczne zablokowanie obsługi PCI-E 4.0 na płytach B450/X470 pomimo, że już pojawiły się do niektórych płyt biosy beta, które normalnie pozwalały na to, ale po paru miesiącach wycofali się z tego, mimo, że nie ma technicznych przeciwwskazań by to nie działało. Nie kupuję wytłumaczenia o problemach z laminatem na niektórych płytach głównych, taka aktualizacja mogłaby wyjść tylko na lepiej wykonanych płytach, generalnie oficjalna aktualizacja BIOS i tak jest w gestii producenta. Raczej takie ograniczenie po prostu musiało powstać, bo płyty B550/X570 absolutnie by wtedy straciły sens.

---

Fajnie że ktoś tego moda u nas sprawdził, orientujesz się może czy iGPU jest funkcjonalne po takim druciarstwie? Z tego co pamiętam, to chyba nie, ale może ktoś coś dodłubał.

[urban92]

Do tego sztuczne zablokowanie obsługi PCI-E 4.0 na płytach B450/X470 pomimo, że już pojawiły się do niektórych płyt biosy beta, które normalnie pozwalały na to, ale po paru miesiącach wycofali się z tego, mimo, że nie ma technicznych przeciwwskazań by to nie działało. Nie kupuję wytłumaczenia o problemach z laminatem na niektórych płytach głównych, taka aktualizacja mogłaby wyjść tylko na lepiej wykonanych płytach, generalnie oficjalna aktualizacja BIOS i tak jest w gestii producenta

Co ciekawe tutaj o wiele bardziej uczciwy był Intel, bo bardzo wiele płyt głównych z chipsetemi Z490 było w stanie zadziałać z PCIe 4.0 po wymianie CPU na 11gen i nie trzeba było kupować Z590: https://itigic.com/all-compatible-model ... -pcie-4-0/

Fajnie że ktoś tego moda u nas sprawdził, orientujesz się może czy iGPU jest funkcjonalne po takim druciarstwie? Z tego co pamiętam, to chyba nie, ale może ktoś coś dodłubał.

iGPU działa, bo modyfikacja biosu dodaje nowy GOP Driver. Ogólnie płyta z tym CPU po modyfikacji jest w pełni funkcjonalna, działa absolutnie wszystko tak samo jakbym włożył CPU 7gen.

[WinSxS]

Do tego sztuczne zablokowanie obsługi PCI-E 4.0 na płytach B450/X470 pomimo, że już pojawiły się do niektórych płyt biosy beta, które normalnie pozwalały na to, ale po paru miesiącach wycofali się z tego, mimo, że nie ma technicznych przeciwwskazań by to nie działało.

Uczą się od Intela, on pierwszy rozpoczął proceder sztucznego blokowania

https://www.purepc.pl/intel-lga1151-v2- ... -kretactwo

Ale fakt jest faktem, ścieżka upgrade na AMD wygląda znacznie lepiej niż na Intelu, od czasu Zen1 mieliśmy raptem jedną nową podstawkę (AM5, jednocześnie też przejście na DDR5), Intel zaprezentował w tym czasie 1151 "v2", 1200, 1700 i idzie już kolejna 1851. I o ile wielu użytkowników jest w stanie przymknąć oko na wersję PCI Express (szczególnie że nie ma ogromnych różnic w realnych zastosowaniach, bynajmniej na dzień dzisiejszy), to oprócz zakupu samego procesora wysupłanie kolejnych kilkuset złotych na nowe mobo już nie brzmi tak dobrze. Jeszcze byłbym w stanie ich zaakceptować, gdyby np. wspomniane Z370 pozwalało zostawić Skylake jako placeholder do stopniowego upgrade - ale nie, montuj od razu 8 generację, bo 6 i 7 nie jest obsługiwana.




Chociaż co do ścieżki upgrade jedno muszę zwrócić Intelowi - że Skylake potrafiło ogarnąć DDR3 i DDR4 oraz istniały płyty dla jednych i drugich. W tym 2015 chociaż na pamięci dało się oszczędzić. LGA775 pozwalało w zdecydowanej większości przypadków uruchomienie P4 Prescott na P45/X48, więc można było wymieniać płytę, a procesor w dalszej kolejności. Ale te czasy to już były.

AMD ma za to inne skazy na wizerunku, np. ta o dwuliterowej nazwie FX.

[urban92]

Z370 pozwalało zostawić Skylake jako placeholder do stopniowego upgrade - ale nie, montuj od razu 8 generację, bo 6 i 7 nie jest obsługiwana.

Modyfikacja mikrokodu w drugą stronę też zadziała Tylko po co?

Skylake potrafiło ogarnąć DDR3 i DDR4 oraz istniały płyty dla jednych i drugich.

A wiesz co jest najzabawniejsze? W 8 i 9 gen kontroler DDR3 nadal jest aktywny pomimo że nie było oficjalnie żadnego mobo na LGA1151v2 wspierającego DDR3. Po modyfikacji biosu i pinmodzie na odpowiednim monbo można uruchomić 9900K z pamięciami DDR3

LGA775 pozwalało w zdecydowanej większości przypadków uruchomienie P4 Prescott na P45/X48,

Sam robiłem testy Pentiuma 4 na P43 z DDR3 i ten CPU uwielbiał szybki ram Jeśli uwzględnimy modyfikacje o której pisałem wyżej, to będziemy mogli przetestować P4 i i9 9gen na tym samym komplecie pamięci

[C9S]

Sam robiłem testy Pentiuma 4 na P43 z DDR3 i ten CPU uwielbiał szybki ram Jeśli uwzględnimy modyfikacje o której pisałem wyżej, to będziemy mogli przetestować P4 i i9 9gen na tym samym komplecie pamięci

zrób taki test

[robi_10]

Ale fakt jest faktem, ścieżka upgrade na AMD wygląda znacznie lepiej niż na Intelu, od czasu Zen1 mieliśmy raptem jedną nową podstawkę (AM5, jednocześnie też przejście na DDR5), Intel zaprezentował w tym czasie 1151 "v2", 1200, 1700 i idzie już kolejna 1851.

Nie mieli wyboru, pierwsza generacja Ryzenów nie była bez wad oraz w bezpośrednim starciu z Intelem wówczas przegrywała wydajnościowo. Nadrabiała za to ilością rdzeni, co w końcu poruszyło trochę rynek CPU, ale dalej musieli zaoferować coś, co jakkolwiek przyciągnie klienta, czyli prosta i zarazem daleka droga upgradu, bo startując z samego dna nie mieliby nawet kogo doić z kasy. Wyszło im to na dobre, a ludzie faktycznie przekonali się do ich procesorów, bo większości obietnic jednak dotrzymali, mimo, że kupowali nieco kota w worku. Do tego wówczas bardzo pomógł fail z dostępnością 8-gen Intela

Długowieczność AM5 aktualnie przypłacamy absurdalnymi cenami płyt głównych, zwłaszcza tych, które mają być wyposażone na miarę 2024 roku. Rynek budżetowych płyt praktycznie nie istnieje. Procesorów także - gdzie chociażby Ryzen 3?

I o ile wielu użytkowników jest w stanie przymknąć oko na wersję PCI Express (szczególnie że nie ma ogromnych różnic w realnych zastosowaniach, bynajmniej na dzień dzisiejszy)

Nie chodzi tu o wydajność, a o ilość (w zasadzie jedno jest następstwem drugiego), bo coraz częściej używamy PCI-E, chociażby do dysków NVMe, a ilość linii w konsumenckich platformach dalej jest niemalże taka sama (mała), więc nowsze PCI-E daje możliwość ich wykorzystania bez większego impaktu na wydajność gdy np. zostaną one obcięte dla grafiki. W niektórych grach różnica jest widoczna, choć jest to zależne od gry/silnika. Polecam zobaczyć jaka sieczka robi się w chociażby najnowszych DOOMach czy CODach

Ogólnie nie jestem fanem faworyzowania żadnej z marek, bo każda ma coś za uszami mniej lub bardziej.

[urban92]

Jeśli chodzi o ścieżkę upgrade z AM4 to można tam było wsadzić... CPU na architekturze Buldozer... (np. Athlon X4 970). A potem zaktualizować bios i wsadzić do tej samej płyty 5950X. Ciężko mi sobie wyobrazić jaka to różnica wydajności

W historii konsumenckiej informatyki jedynie Socket 7 mogło pochwalić się porównywalną długowiecznością i żywotnością i to także dzięki AMD. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy uruchomić AMD K6-III 550Mhz na płycie w której pierwotnie siedział Pentium 100Mhz...