Może wypowiem się jako posiadacz RPi, tylko starszej wersji B+ (czyli ARMv6 700MHz i 512MB RAM, dwójka ma już ARMv7 Quad Core i 1GB RAM'u)
Podpięty do mojego TV Panasonica 42" po HDMI z Arch Linuxem oraz Kodim na pokładzie (można zainstalować specjalną dystrybucję, która ma już skonfigurowanego Kodiego, ale ja sobie lubię robić pod górkę

).
Odtwarzanie filmów czy muzyki - po prostu bajka. Najfajniejsze jest sterowanie pilotem - w sumie nie mam pojęcia w jaki sposób to działa, bo do RPi nie mam żadnego modułu. Chyba TV po HDMI musi jakoś sygnał od niego przesyłać. Film w formacie mkv po LAN'ie przez SMB z dyskiem podłączonym do routera (1080p, 24 minuty zajmowały 3.5GB, wiec cholernie dużo) dawał radę odtworzyć bez zająknięcia. No, przewijanie tylko go trochę męczyło, ale przy takiej jakości to i tak jestem w szoku, że w ogóle odpalił. Po Wi-Fi nie próbowałem odpalać, bo dysponuję tylko starą beznadziejną sieciówką na 11b, która co prawda działa, ale transfery.. no wiadomo o co chodzi. W samym Kodim masa dodatków, jak chociażby ściąganie napisów z różnych popularnych serwisów itd. Przyznam się szczerze, że nie wiem jak to wygląda ze streamami - musiałbym zobaczyć.
Środowisko graficzne na tym w stylu XFCE4... co prawda działa, ale prędkość jest taka, że szkoda gadać, chociaż moze na nowszej wersji RPi by to sprawniej działało.
Fajna jest też dystrybucja RetroPie do emulowania gier. Całkiem spoko się grało na padzie w Pokemony Redy

.
Generalnie zasilane jest ze zwykłego USB, więc ilość prądu jaką bierze... jest znikoma. Polecam, bo da się z tego zrobić praktycznie wszystko. Od media centera, przez maszynkę do grania w starsze gry czy od biedy serwer czy miniaturowy komputer.