winuser pisze:Owszem, ograniczenie do Windows Store jest dobre, genialne by było gdyby deweloperzy przenieśli swoje aplikacje do Windows Store. Jednak jak na razie się na to nie zanosi, bądź co bądź UWP jeszcze się zbytnio nie przyjęło, co wydać choćby po ilości aplikacji dla Windows 10 Mobile - stare appki z WP8 w większości nie zostały skonwertowane do UWP/przepisane do UWP, a zostało to po prostu przez tych devów olane. Jeśli nadal będą tak podchodzić do UWP, to w Windows Store nie pojawi się nic senownego. Po drugie - przepisując swoją aplikację do UWP, producenci zapewne nie będą chcieli utrzymywać jednocześnie wersji dla Win32 i UWP, więc siłą rzeczy ubiją sobie wsparcie dla Windows 7 lub Windows 10.
Nikt nie mówi o UWP. Od wersji Redstone developer może pakować zwykłe aplikacje win32 do paczek które umożliwiają jej zainstalowanie przez Windows Store, ciężko tu mówić o portowaniu do UWP, aplikacja nadal korzysta z API Win32, jest jedynie pakowana do sandboxowanego kontenera UWP. przykładem jest dość znany program do testowania dysków
CrystalDiskMark
winuser pisze:Co do Windows10 S. Uważam, że będzie to po prostu odpowiednik Windows 7 Starter, ograniczony w stosunku do pełnej wersji kluczami rejestru, inaczej nie działałby prosty upgrade do wersji Pro.
Tak, jest to normalna oddzielna edycja Windows będąca co ciekawe na równi z Home (ponieważ z tego co mówią upgrade da się zrobić tylko do Pro, nie da się z S do Home). Nie jest to zwykłe ograniczenie w rejestrze, system blokuje po prostu niepodpisane exeki tak jak robił Windows RT, nigdzie nie ma wyciętego Win32, aplikacje systemowe (IE, Explorer) działają, podpisane aplikacje Win32 ze sklepu także.
Póki co jedynym systemem Microsoftu nadającym się do czegokolwiek w którym faktycznie usunięto Win32 jest Windows Server Core i raczej nie zanosi się żeby ten stan zmienił się dla rynku konsumenckiego.