Techvortal

Witam, poleciłby ktoś jakąś tanią kartę graficzną obsługującą DX11? F1 2015 od Bugmasters wymaga teraz karty DX11, a moja karta jest na DX10.
Więc polecilibyście jakieś karty graficzne obsługujące DX11 tak do 100 zł?

Geforce GTS450? Najlepiej wersja na GDDR5.
Ewentualnie Radeon HD5770 (jest niby odrobinę szybszy), ale wtedy szykuj się na problemy ze sterownikami.
Nic lepszego do tego kompa i tak nie opłaca się wsadzać. Do tego nie wiem do jakiego zasilacza to.

Nie pamiętam modelu zasilacza ale napewno jest 400wat. Niedługo planuje upgrade ramu,a potem zasilacza+procesora. Wybiorę Nvidie bo mi nerwy puszczają jak widzę jakieś ledwo widoczne artefakty z pasami na cały ekran.

Ta... 400W, jak jakiś badziew w stylu TakeMe czy Tracera, to życzę powodzenia

Weź pod uwagę że taki GTS 450 jest dość prądożerny. Skoro planujesz upgrade całej platformy, to poczekaj, weź Intela z integrą i będziesz miał DX11 a nawet i 12.

Urban, a ile złotych trzeba byłoby wydać na mobo z integrą intela?
Jakbym upgradował to nie tak odrazu bo i tak po kolei.
Zasiłka to była z Chiefteca.

Mobo:Asus M2N68+
Procesor:AMD Athlon 4600+ 2,41GHz
Ram:2GB DDR2
Grafika:Ati Radeon 3600HD

>upgrade
>tanio
>karta graficzna z DX11
>tanio
>TANIO
>?!?!?!?!?!?!?

Captain pisze:Urban, a ile złotych trzeba byłoby wydać na mobo z integrą intela?

Integrę Intela to masz w procku.

Płyta plus Pentium lub Celeron G na 1150 to minimum 300 zł wydatku.

Dobra @Rublik wielkie dzięki.
Temat można zamknąć.

to jak juz mowa o integrze intela... to nie lepiej apu?

No jeśli chce mieć denną wydajnośc CPU i lubi męczyć się ze sterownikami może wziąć APU.

boze, co wy z tymi sterownikami? Do klikania po necie, grania w fife i ogladania filmow nie trzeba i5 a jesli komp ma byc budżetowy to apu warto wziac pod uwage. W normalnych zastosowaniach proc super daje rade a igpu wciaga nosem intela. Sam mialem chrapkę zeby sprzedac gtx 750ti i pobawic sie na a10 ale ze wzgledu na 3 monitory wstrzymuje sie (co nie znaczy ze sie nie da).
A z tymi sterownikami to juz chyba troche przeginacie. Co to za fanbojstwo intel + geforce? Jesli ma byc tanio to amd ciagle walczy... Jedyne problemy ze sterownikami ze trzeba bylo nimi żonglować zeby w cos pograc to mialem na leciwym hd 2600 na ddr2.
Jesli mamy byc profesjonalni to musimy opierac sie na konkretach, cyfrach i testach a nie "wez geforce bo amd moze wydajniejszy ale sterowniki...". W starych kartach geforce tez bywa oplacalny ale trzeba brac pod uwage ze luty trzymac wiecznosc nie beda i moga sie wysypac i wszystko jedno czy karta czerwona czy zielona.
Jesli natomiast potrzebuje dobrego proca to trzeba przesunac budżet z karty na cpu i tyle

Ja pamiętam czasy GeForce'a 5200, gdzie też musiałem żonglować sterownikami... okazało się, że najlepiej działający to ten 77.77.

AMD to loteria, owszem. Ale w tej cenie warto ją przemyśleć.

kucma pisze:A z tymi sterownikami to juz chyba troche przeginacie. Co to za fanbojstwo intel + geforce? Jesli ma byc tanio to amd ciagle walczy... Jedyne problemy ze sterownikami ze trzeba bylo nimi żonglować zeby w cos pograc to mialem na leciwym hd 2600 na ddr2.

Nie przeginamy. Męczyłem się z pierdzielonym sradeonem HD6970, teraz przesiadłem się na GTX760 i nie wyobrażam sobie kiedykolwiek wsadzić tej karty jak i jakiejkolwiek AMD w moim pececie. Dopóki ktoś nie ma karty AMD dłużej niż powiedzmy rok-półtora, to może być to dla kogoś niewyobrażalne - po mniej więcej tym czasie zaczynają się problemy. Wybacz, ale nie po to kupuję kartę (za często nie małe pieniądze) żeby do każdej innej gry zmieniać sterowniki (tak, dokładnie to musiałem robić mając HD6970). W laptopie dalej mi został HD5650, ale cóż.
Popieram wzięcie AMD tylko, jeśli jest wyraźnie tańsza. Gdy jest w tej samej cenie co konkurencyjna wydajnościowo NVIDIA, to na czerwonych nawet kątem oka nie spojrzę i nie polecę.