Strona 4 z 5

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 25 mar 2013, 20:15
autor: urban92
pc.qwerty pisze:Ten winamp ogarnia mp3 na 486? Która to wersja?
2.95, odtwarzanie mp3 tnie się dość mocno albo nieco mniej w zależności od rozmiaru bufora jaki ustawimy. 486 nie ogarnia dekodowania MP3 na winampie, do tego potrzebny jest co najmniej Pentium lub odpowiednio dostosowane oprogramowanie dosowe lub pod win3x, na youtube widziałem filmiki jak ludzie odtwarzali mp3 na 286, wszystko to kwestia optymalizacji:


Ult1me pisze:Kontroler ide w karcie dźwiękowej? O.o
Co w tym dziwnego? - http://www.swistak.pl/a35122399,karta-d ... T-286.html

Pierwsze karty dźwiękowe miały wbudowany zwykły kontroler IDE na potrzeby współpracy z CD-ROM, ale można było go spokojnie użyć jako zamiennika standardowego kontrolera w karcie IO o ile taka karta dźwiękowa posiadała zworki które pozwalały ustawić IRQ14 (primary IDE).

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 25 mar 2013, 22:26
autor: pc.qwerty
Może foobar dałby radę?

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 4:40
autor: urban92
Po zmianie kilku ustawień DX4 zaczął płynnie odtwarzać mp3 128kbps.

Winplay3 pod Windows 3.1 też świetnie działa. Możesz wypróbować na 386 :)

Obrazek

http://www.gaby.de/ftp/pub/win3x/mp3/wp3v23b5.exe

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 10:38
autor: lukaszuk1995
me/ gratuluje dwóch stabilnych 486 :)

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 15:08
autor: pc.qwerty
urban92 pisze:Możesz wypróbować na 386 :)
A jak tam wrzucę plik mp3? :trollface:

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 16:37
autor: Rublik
Skompresuj hushabye do 64 kb/s i na dyskietkę :P LPT tam nie masz?

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 16:43
autor: pc.qwerty
LPT jest., ale w DRM się nie będę bawił.

Re: O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 26 mar 2013, 18:58
autor: urban92
Teoretycznie pliki wav i flac łatwiej odtworzyć niż mp3, gdyż im większy poziom kompresji tym większe wymagania obliczeniowe co do dekodowania tego pliku. Zapodaj fotki 386 :D

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 05 sty 2016, 6:26
autor: urban92
Dokonałem małych ulepszeń szybszego 486. Zacząłem od obudowy, zmieniłem obudowę z Mendocino na przytarganą kiedyś starszą obudowę AT z przyciskiem turbo i takim fajnym LCD wyświetlającym taktowanie procesora, klasyka o wiele bardziej pasująca do zestawu. Obudowę musiałem odrestaurować, wyczyściłem panel przedni różnymi dziwnymi specyfikami jakie znalazłem w łazience żeby w miarę normalnie wyglądała. Efekt bardzo mi się podoba :)

Obrazek

Fotka sprzętu w środku:

Obrazek

Dodatkowo zdobyłem inne GPU, Trident TVGA9000B z ogromem 512KB pamięci, bardzo popularne GPU w retro komputerach. Po instalacji sterowników można ustawić rozdzielczość 800x600 w 256 kolorach, nie jest to nadal coś na co można wygodnie patrzeć, ale lepsze to niż to co było wcześniej (no name pozwalający max na 800x600x16 na standardowych sterownikach).

Obrazek

Większa paleta kolorów to większe możliwości wyświetlania, zawsze marzyłem o tapecie z kotkiem na 486!

Obrazek

Dodatkowo zaktualizowałem linki do zdjęć we wcześniejszych postach bo dostałem o to kilka próśb, pozdrowienia dla użytkowników starepro.info :)

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 19 lut 2017, 13:45
autor: urban92
Minęło pięć lat od kiedy mam pierwszego 486. Podczas próby uruchomienia komputer przestał odpalać nie wykrywając ramów. Komputery z tego okresu mogą po prostu stracić sprawność nawet od leżenia, w tym przypadku zaśniedziały się aluminiowe styki simmów. Postanowiłem wykorzystać okazję, rozłożyłem i złożyłem komputer, gruntownie czyszcząc wszystko, zużyłem przy tym dużą ilość spirytusu, nie tylko do czyszczenia :trollface:

Przez te pięć lat bardzo zwiększył się mój asortyment ramów do tego typu złomów, na zdjęciu około 40MB pamięci EDO SIMM 30 pin :D

Obrazek

Udało mi się sparować dwa banki po cztery identyczne kości, co wpłynie na pewno pozytywnie na stabilność. Styki po przejechaniu spirytusem są czyste jak córka proboszcza :)

Bardzo rzadki widok gołej płyty 486 wyciągniętej z obudowy:

Obrazek

Nie decydowałem się na jakąkolwiek inną modyfikacje konfiguracji, mimo iż dysponuje już m.in DX2 66Mhz, chciałem zachować oryginalność zestawu samego początku lat 90 z grafiką dla której maksimum możliwości jest praca na sterowniku SVGA w Win 3.11 i antycznym powolnym dyskiem 130MB (dobreprogramy, uczcie się jak składać zestawy vintage, proszę, nie ruchajcie historii wsadzając do 486 kontrolery SATA). Obudowa po czyszczeniu straciła już miano "królestwa rdzy", przykręciłem dodatkowo płytę na normalne śruby i metalowe dystanse, zamiast plastikowych kołków. Polutowałem przycisk i diodę turbo, przywracając tę funkcjonalność, w tym przypadku brak turbo włącza tryb kompatybilności z XT spowalniając procesor do wydajności pierwszego 8086. Dodatkowo przywróciłem funkcjonalność zapamiętywania ustawień CMOS i zegara, podłączając ogniwo 18650 w miejsce zewnętrznej baterii.

Komputer po rewitalizacji w pełnej okazałości:

Obrazek

Pochodzi co najmniej kolejne 5 lat...

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 22 lut 2017, 16:14
autor: jakubm
Ehh, czemu mój adax nie odpala >.<

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 05 kwie 2017, 22:58
autor: urban92
W związku z tym że dorwałem 386 i pierwszy 486 nie jest już moim najstarszym pecetem, mogłem pozwolić sobie na trochę zabawy. Przede wszystkim zmieniłem procesor na DX2 66Mhz, oraz pamięć cache na płycie głównej na szybszą 15ns, a także dobrałem inne ramy, by mogły współpracować stabilnie z szybszym CPU. Jak widać dysk też zmieniłem, stary Seagate poszedł do 386.

Test przed modyfikacją:

Obrazek

Po modyfikacji:

Obrazek

Wszystko trafiło do innej obudowy, która nieco nie pasuje do epoki 486, bo pochodzi z czasów Mendocino, ale nie mam innej AT, będę musiał poszukać jakiś fajnych obudów. Jak widać na fotce poniżej musiałem już zastosować radiator. DX 33Mhz radził sobie stabilnie bez jakiegokolwiek chłodzenia, DX2 grzeje się już mniej więcej tak jak bardziej mu współczesne układy. Chociaż mówi się że w 486 radiator jest tylko "zalecany", nie ryzykowałbym pracy procesora rozgrzanego do 100 stopni, nawet pomimo tego że taka temperatura nie robi wielkiego wrażenia na układach w tak starych procesach technologicznych.

Obrazek

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 20 kwie 2017, 21:15
autor: urban92
Zdobyłem takie cudo do drugiego 486:

Obrazek

Trident TGUI9400CXI na VLB. Po wielu dniach męki z pamięciami, zworkami i sterownikami pod Windows 95 w końcu zadziałała. Zrobiłem upgrade do 2MB:

Obrazek

W końcu jest sensowna rozdzielczość, gry pod dosa bardzo przyśpieszyły, od biedy nawet można zagrać w DSJ.

Obrazek

Tak obecnie wgląda drugi 486 w środku: http://i.imgur.com/2PotO4M.jpg

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 20 paź 2022, 0:04
autor: urban92
486 DX2 trafił do odpowiedniej obudowy która jest taka sama jak ta w której mam 386 DX, ale w dużo lepszym stanie:

Obrazek

Niestety jak widać nie mam już żadnego wolnego napędu FDD 5,25, ani sprawnego CDROM z epoki, LG 52x trochę psuje efekt.

Obrazek

Komputer otrzymał odpowiednie chłodzenie z epoki 486 dedykowane pod Socket 3, oraz podtrzymywanie pamięci CMOS za pomocą trzech paluszków schowanych w obudowie:

Obrazek

Mija już 10 lat od kiedy mam ten komputer i niesamowite jest to że cały czas powoli i sukcesywnie go rozbudowuje kiedy trafi mi się jakiś odpowiedni eksponat z epoki :D Kupiłem go za 5zł na Allegro w 2012 roku, teraz trzeba byłoby dopisać do najmniej dwa zera do jego wartości. To się nazywa inwestycja :P

O tym jak urban z michalina 486 odpalał

: 30 paź 2022, 2:40
autor: urban92
W 486 DX4 bateria litowa podtrzymująca pamięć CMOS po 31 latach w końcu dokonała swojego żywota:

Obrazek

Postanowiłem zrobić modyfikację lutując w to miejsce standardową podstawkę na baterię CR2032. Swoją drogą polecam te baterie z Ikei. Biorąc pod uwagę ile potrafię ich wykorzystać kupuje ich całe kartony, przykładowo w tamtym tygodniu podczas modernizacji jednej z pracowni komputerowych w szkole trzeba było wymienić te baterie we wszystkich 20 komputerach.

Obrazek

Trzeba było spiłować nieco zarówno samą podstawkę na baterię jak i gniazdo zasilania AT. Jako że bateria nie jest ładowana nie były potrzebne żadne dodatkowe modyfikacje. W starszych płytach głównych w których są akumulatory wymagane jest wstawienie diody lub przecięcie ścieżki od ładowania na płycie.

Obrazek