Longhorn 4066 Server, Screeny i opis
: 23 gru 2008, 19:33
Wczoraj w nocy przetestowałem build 4066 Longhorna, który wyciekł zaledwie dwa dni temu. Ludzie na forach Betaarchive i joejoe.org nieźle napalali się na ten build, gdyż według zapewnień, miał on zawierać Aero, i masę opcji które usunięto potem w buildzie 4074 z powodu ich niedopracowania. Build ten miał posiadać nowego WMP i jego panele do sidebara, Phoedo lepsze niz w buildzie 4039, DWM, które mozna odpalić bez żadnych haków, jedynie przez naciśnięcie SHIFT+F9 i wiele innych interesujących opcji, których nie ma w 4074 i innych buildach. System skompilowano 2 miesiące wcześniej niż 4074, więć róznica jest.
Dobra, zamierzałem przekonać się o tym czy ten build jest rzeczywiście taki fajny, obraz ISO ma 830 MB, więc coś w nim musi być bo obraz buildu 4074 nietkniętego żadnymi modyfikacjami ma tylko 714 MB. Po ściagnięciu szybko zamontowałem obraz w VMware i rozpoczałem instalację. Instalator jest wzięty z Servera 2003, co jest trochę dziwne gdyż build 4028 który tez jest serwerowy ma instalator taki jaki zwykle mają Longhorny. Instalator bazujący na I386 (XP) ma jeszcze tylko build 4074 x64 i 4074 Repack, ale on jest przerobiony, i nie został wydany przez M$. Klucz w tym buildzie działa z 4074. Instalacja przechodzi bez problemów, instalator XPka jest zawsze niezawodny.
Pierwsze co rzuca się w oczy po instalacji to przede wszystkim to, że ten build jest buildem serwerowym, drugim, który wyciekł, w explorerze nie widac nic szczególnego, jest bardziej podobny funkcjonalnie do buildu 4051 niż 4074, nie ma wyświetlania miniaturek takich jakie ma 4074/Vista, tylko tak jak w XP. Poza tym zadania nad oknem folderów wyglądają obrzydliwie, są bardzo toporne, jest to prawdopodobnie wczesna wersja funkcjonalności jakie niesie 4074. W sidebarze są juz elementy, które ma build 4074, jednak nie działają, jest za to dodatek Windows Media Player, który sie włącza, ale też nie działa Explorer wywalił mi się po 30 sekundach od włączenia systemu, co jest nowym rekordem Przy okazji zauważyłem że ten build ma inne okno błędu, z serduszkiem na dole.
Potem explorer miał "małe" problemy z ponownym wstaniem, musiałem wyłaczyć Sidebara, co nie było wielką stratą. Potem przyglądnałem się funkcjom serwerowym, które wyglądają tak samo jak w 4028, są i jakoś działają, jednak okienko Manage Your Serwer czasami nieźle zwalnia i jest przyczyną zawieszania Explorera. Widać że to system serwerowy, od razu wykrył karte sieciową w VMware, z którą ma problemy nawet Sigma OS RC3 (W 1.0 zintegrowałem do niej sterowniki, ale też często trzeba ją ręcznie instalować).
Aero jest, ale za chiny ludowe nie udało mi się go odpalić, bo system nie wierzył że Vmware oferuje już 3D, nawet gdyby mi się udało to i tam miałbym tylko to obrzydliwe zielone aero, gdyż nie działa tam patch LIME. system nie posiada żadnych nowych tapet i grafik, cały branding jest z Servera 2003.
SCREENY
http://galeria.techvortal.pl/Zrzuty%20e ... 6%20Server
PODSUMOWANIE
System wcale nie jest stabilniejszy niż 4074, wręcz przeciwnie, nie posiada tez więcej funkcji, jedyne co go wyróżnia to funkcje serwerowe. Nie zrobie systemu Sigma OS Server, ale może mam podstawę do Sigma PE 4.0.
Dobra, zamierzałem przekonać się o tym czy ten build jest rzeczywiście taki fajny, obraz ISO ma 830 MB, więc coś w nim musi być bo obraz buildu 4074 nietkniętego żadnymi modyfikacjami ma tylko 714 MB. Po ściagnięciu szybko zamontowałem obraz w VMware i rozpoczałem instalację. Instalator jest wzięty z Servera 2003, co jest trochę dziwne gdyż build 4028 który tez jest serwerowy ma instalator taki jaki zwykle mają Longhorny. Instalator bazujący na I386 (XP) ma jeszcze tylko build 4074 x64 i 4074 Repack, ale on jest przerobiony, i nie został wydany przez M$. Klucz w tym buildzie działa z 4074. Instalacja przechodzi bez problemów, instalator XPka jest zawsze niezawodny.
Pierwsze co rzuca się w oczy po instalacji to przede wszystkim to, że ten build jest buildem serwerowym, drugim, który wyciekł, w explorerze nie widac nic szczególnego, jest bardziej podobny funkcjonalnie do buildu 4051 niż 4074, nie ma wyświetlania miniaturek takich jakie ma 4074/Vista, tylko tak jak w XP. Poza tym zadania nad oknem folderów wyglądają obrzydliwie, są bardzo toporne, jest to prawdopodobnie wczesna wersja funkcjonalności jakie niesie 4074. W sidebarze są juz elementy, które ma build 4074, jednak nie działają, jest za to dodatek Windows Media Player, który sie włącza, ale też nie działa Explorer wywalił mi się po 30 sekundach od włączenia systemu, co jest nowym rekordem Przy okazji zauważyłem że ten build ma inne okno błędu, z serduszkiem na dole.
Potem explorer miał "małe" problemy z ponownym wstaniem, musiałem wyłaczyć Sidebara, co nie było wielką stratą. Potem przyglądnałem się funkcjom serwerowym, które wyglądają tak samo jak w 4028, są i jakoś działają, jednak okienko Manage Your Serwer czasami nieźle zwalnia i jest przyczyną zawieszania Explorera. Widać że to system serwerowy, od razu wykrył karte sieciową w VMware, z którą ma problemy nawet Sigma OS RC3 (W 1.0 zintegrowałem do niej sterowniki, ale też często trzeba ją ręcznie instalować).
Aero jest, ale za chiny ludowe nie udało mi się go odpalić, bo system nie wierzył że Vmware oferuje już 3D, nawet gdyby mi się udało to i tam miałbym tylko to obrzydliwe zielone aero, gdyż nie działa tam patch LIME. system nie posiada żadnych nowych tapet i grafik, cały branding jest z Servera 2003.
SCREENY
http://galeria.techvortal.pl/Zrzuty%20e ... 6%20Server
PODSUMOWANIE
System wcale nie jest stabilniejszy niż 4074, wręcz przeciwnie, nie posiada tez więcej funkcji, jedyne co go wyróżnia to funkcje serwerowe. Nie zrobie systemu Sigma OS Server, ale może mam podstawę do Sigma PE 4.0.