Strona 2 z 2

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 12:57
autor: lolasher
No na celeronku mogło być dobrze, ja już na C2D w Compalu czułem, ze dysk mnie dusi...

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 19:45
autor: funcek
No i masz urban, postawiłem sobie ElementaryOS.

Owszem, pojawia się element hipokryzji, bo sam ten system objechałem z góry na dół, no ale teraz jest w finalnej wersji, a poza tym mam wreszcie sprzęt, który nie chodzi jak drewniana bela.

Jakoś zapierdziela aż miło na szatańskim dysku 5400RPM.
Bumblebee ogarnięte, glxspheres pokazuje że działa to poprawnie.

I CO TERAZ POWIESZ HUEHUE.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 19:56
autor: PisarzKsiazkowicz
... miłego korzystania?

U mnie też elementary działało całkiem znośnie, ale za każdym razem rozwalałem system próbując wgrać kernel z undervoltingiem, cóż...

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 20:09
autor: funcek
Ja sobie właśnie rozdupcyłem go niechcący, próbując w jakiś racjonalny sposób ogarnąć bootowanie obu systemów na EFI xD
Chciałem GRUB'a podbulwić, ogarniającego EFI, ale chciał kernel signed, który nie widziałem żeby był dostępny gdzieś dla elementary.
Cuszszsz, może uda mi się to jakoś rozwiązać w BCD kafla, chociaż nie znam się póki co na tych efi/srefi/uefi.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 20:21
autor: PisarzKsiazkowicz
U mnie był taki fajny wpis do odpalania Windowsa, zresztą, wystarczy że naciśniesz ten przycisk którym wchodzisz do ustawień UEFI i wybrać boot menu, a potem Windows Boot Manager - czyli zrobić to w sumie z poziomu samego UEFI

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 20:37
autor: funcek
No to u mnie to jest po prostu F12, gdzie wpisy loaderów w UEFI są razem z dyskiem, napędem, bootowaniem z sieci etc.
Już podbulwiłem sobie na nowo erementaly.

A nie da się jakoś loadera Linuksa dorzucić do BCD kafla coby to działało?

BTW, to UEFI zawsze kojarzyło mi się z graficznym konfiguratorem. Tymczasem moje UEFI wygląda jak najzwyklejszy BIOS od phoeniksa z paroma dodatkowymi opcjami, takimi jak secureboot czy wsparcie dla systemów korzystających z legacy bios.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 20:55
autor: PisarzKsiazkowicz
To nie jest najzwyklejszy BIOS od Phoeniksa, to jest UEFI stylizowane na BIOS'a i jeszcze podpisane "BIOS", pewnie by żyło się lepiej, whatever. Mam takie samo :)

Te graficzne są mniej intuicyjne i ogólnie gorsze IMHO.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 21:08
autor: funcek
No dobra, ale dzięki temu dizajnowi i tym, że to Phoenix dopiero dzisiaj zorientowałem się, że mam UEFI.


W sumie mogłem na to wpaść wcześniej, w końcu przy bootowaniu kafla zamiast flagi windowsa mam logo Fujitsu, ale nvm. xD

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 21:19
autor: Conrado967
Co do podbulwiania Linuksa do BCD to użyj EasyBCD i tam jest opcja dodania gruba do wyboru.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 17 lut 2014, 21:40
autor: funcek
...która nie działa.

Próbowałem już na wiele sposobów :P
Na MBR od razu by zaskoczyło, no ale kafel wolał sobie zrobić GPT (i w sumie nawet o tym nie wiedziałem aż do dzisiaj), co trochę komplikuje sprawę.

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 18 lut 2014, 21:39
autor: Dexter
Huhuhu... Ładnie temat zszedł.

Póki, co dźwięk został przestawiony na ALSA/ALSE (albo jakoś inaczej, nie chce mi się sprawdzać), jednak przy przewijaniu filmu jest mały zgrzyt i dopiero po sekundzie dźwięk wraca do normy :(

Re: VLC - rozregulowane sterowanie dźwiękiem

: 18 lut 2014, 21:57
autor: PisarzKsiazkowicz
MPlayer, bijacz