Wim jest lepszy, to nie ulega wątpliwości, ale ten Longhornowy ewidentnie jest przyczyną różnych problemów z systemem, może gdyby zamiast tego użyć wima z po-resetowego 5112 (swoją drogą, wie ktoś jak zdebombować ten build) to byłoby z tego coś więcej. Jeśli chodzi o Sigmę, to moim osobistym zdaniem...

Może coś w stylu repack i386 dla retro PC? Przez te lata od wydania Sigmy Longhorn stał się idealnym systemem na retro maszyny z Pentium IV, w sumie wyszło też wiele informacji, patchów i innych rzeczy, które możnaby zintegrować z LH.

Z tego co słyszałem, istnieje też mod Opery 10.63, który naprawdę obsługuje TLS 1.2, a nie tylko kłamie w opcjach. Jeżeli to prawda - dobrze, bo RetroZilla jest oparta na Firefoksie 2, który jest o całe 4 lata starszy od dziesiątej Opery, co przekłada się na choćby obsługę standardów HTML5. Oczywiśc...

Nie tylko bardzo starych, ja mówię tu o laptopie 2GB RAM 2GHz z 2009, na którym jeszcze niedawno Firefox działał całkiem sprawnie, a Edge od samego początku wywalał system, bez względu na dysk HDD czy SSD. Na takich maszynkach zwykle stawiam PaleMoona, Operę 12.18 zostawiam dla szrotów z XP (no i LH...

A po kiego mi grzyba Edge na maszynie, na której prawdopodobnie zawiesi cały system? Z góry postawiłem PaleMoon, Edge jest tylko zbędną ikonką + niepotrzebnym wpisem do autostartu...

Dziękować, dziękować .
Aha, pytanie: Edge jest zintegrowany i można go usunąć dopiero po instalacji, nie?

Można prosić o upload na Google Drive albo jakiś inny serwer? Bo wersja x64 nie przejdzie na MEGA bez płatnej subskrypcji...