Techvortal

Jakbym miał dodać wszystkie aplikacje jakie testowałem po 2007 roku to bym przekroczył maksymalną ilość 64 tysięcy znaków w poście

Wolę się nie zmuszać bo to by się skończyło kilkoma nieprzespanymi nocami przy redagowaniu nowej wersji listy. Jak się już za coś biorę to ostro.

Dlatego kiedyś myślałem by zrobić aplikację klient-serwer do Longhorna, z listą zgodności, odpowiedni ludzie dodawaliby odpowiednie programy/sterowniki do listy, oczywiście nie tylko nasi użytkownicy, zawsze można byłoby np. wkręcić BA, wszystko szybciej by się rozwijało.

Dziś sensu już nie ma ta lista. LH powoli kończy swój żywot. Od samego początku był zawsze tylko ciekawostką dla większości, a niektórzy dalej sądzą, że Longhorn to Server 2008.

Czy kończy swój żywot, to bym troszkę podywagował na ten temat. Jako ciekawostka - zgadzam się. W każdym razie korzystanie z takiej ciekawostki - niczego sobie, nawet przyjemne. Żywota swego nie kończy, bo już mamy nakładkę LH 2008 RTM ( czyli kontynuacja ), a nie LH 2008 beta 2 ( porzucona przez joejoe.org ). Przytoczę mały cytat z tej stronki: " Kto powiedział, wydanie Windowsa 7 oznacza koniec Longhorna ?". Osobiście dopisuję się do tego. Na swoim eksperymentalnym sprzęcie mam słynny build 4074 z tą nakładką i naprawdę system jest całkiem stabilny i jakoś hula, że hej !


Szczegóły: http://longhorn08.site90.net/


Zapraszam do lektury.


P.S. Czy Windows 2000 to nie większy przeżytek niż Longhorn ???

raficzek74 pisze:P.S. Czy Windows 2000 to nie większy przeżytek niż Longhorn ???

Z jednej strony tak, z drugiej strony nie. Oba systemy nie są wspierane, ale na korzyść Win2k przemawia to, że jest to wersja finalna, na dodatek z czterema service packami i wieloma późniejszymi aktualizacjami. Można uruchomić w miarę nowy sprzęt, nie ma problemu z dyskami SATA. Jego stabilność jest wręcz legendarna.

Z drugiej strony za Longhornem przemawia fakt że jest on... inny I nie chodzi mi tylko o kilkanaście buildów niedokończonego systemu które wyciekły, ale też o projekt który w znaczym stopniu wyprzedzał swoją epokę a do którego w coraz większym stopniu zaczyna wracać MS - biblioteki Windows 7, menedżer pobierania IE9 to tylko niektóre z przykładów. To sprawia, że ten system ciągle jest w jakimś stopniu żywy

Czyli stwierdzenie, że LH umiera można uznać trochę za bezpodstawne. Zawsze gdzieś on jest, choćby po części w Siódemce, lub w tematach i skinach do systemów. Tak łatwo to LH nie zejdzie ze sceny, mimo że to tylko był wyciek a nie final.

Sprostuję - nie chodzi mi o jego elementy, które widać w Viście, 7 i IE9, tu chodzi o sam SYSTEM, który ma już 6 lat i dodatkowo alfą opartą na dziurawym XP SP1.

No tak, zgadzam się. Po prostu szkoda, że LH jest niestety nieukończonym tworem i fakt, musimy się z tym pogodzić, że nic nie trwa wiecznie. Póki co narazie jakoś jeszcze można się Longhornami pobawić i potestować.

Rublik pisze:Sprostuję - nie chodzi mi o jego elementy, które widać w Viście, 7 i IE9, tu chodzi o sam SYSTEM, który ma już 6 lat i dodatkowo alfą opartą na dziurawym XP SP1.

Zawsze po małych modyfikacjach można zintegrować do tego jakieś łatki z SP2, ale hmm, jak to określić - system to będzie XP.

XP czy nie XP, wszak Longhorny przed resetem, były oparte na silniku XP. Ważne, aby wyglądu nic nie skopało. Poza tym gdzieś był temat dotyczący wciśnięcia SP2 do Longhorna/ów. Odpowiedź brzmiała negatywnie, a nawet gdyby, to rozdupcyłoby system w drobny mak.

Uwaga, uwaga! Jestem /chyba/ pierwszą osoba w tym układzie słonecznym która odpaliła THE Sims 3 na nie wspieranym Longhorn 4074 R2 (jak wiadomo gra potrzebuje XP SP2 z DX9.0c oraz Net. 2.0), gra działa stabilnie i dość płynnie (7letni złom kuzynki nie grzeszy wydajnością). Co ciekawe gra nie wymaga trybu zgodności... Ale najważniejsze że działa a ja jestem bohaterem dla Kuzynki

O ja cie bohaterze, wybawiłeś świat z oblicza zła i kataklizmu! Tak wgl to pochwal się jak

Zabiłem LH i zrobił XP SP1 tak pokrótce...
System oryginalnie to czysty LH z doinstalowanym pakietem od R2, do systemu wrzuciłem tylko:
*NET 1.1 oraz 2.0RTM
*pełny pakiet Catalyst
*9.0c
W systemie w zasadzie działa to co ma XP bo funkcje od LH padły, ale za to system jest bardzo stabilny (bo niema co się już wysypać)

Aha, nieźle Czyli w zasadzie to już nie jest LH?

Można by tak to ująć, teraz zrobił się taki coś system jak 4074 x64