Strona 3 z 32

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 06 lip 2014, 21:00
autor: jedrekk
I to jest dobre połączenie tych marek.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 07 lip 2014, 1:13
autor: Captain
Dosyć ciekawie wygląda:P.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 07 lip 2014, 18:11
autor: Onset
A tak na serio to nic na tym screenie nie widać prócz magicznego "Nokia by Microsoft".

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 08 lip 2014, 0:10
autor: max135
Obrazek

Lumia 830 z innego ujęcia. Szkoda że ma przycisków ekranowych ;(

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 08 lip 2014, 0:17
autor: Ult1me
Fajna jest nowa linia telefonów od MS - 630, 830, 930... taka kanciasta, ale urocza. Moja 625 to mydelniczka, ale za to kocham ją trzymać w ręku, jest naprawdę miła w dotyku, aż chce się potrzymać dłużej :)

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 08 lip 2014, 1:06
autor: Onset
Jaka przekątna? Proporcjami wygląda jak 4.6"

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 2:48
autor: Ult1me
I pewnie taką ma. Ja natomiast mam znowu 8.0.. Ale biedny ten system byl, jak na nim Onset dales radę tyle czasu usiedzieć?

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 3:27
autor: urban92
Po co robiłeś downgrade?

BTW, kilka dni temu pojawił się oficjalny finalny WP8.1 (numer buildu taki sam jak w ostatnim PfD) i oficjalna Lumia Cyan dla Lumii 630 :)

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 7:18
autor: Onset
Bo musi oddać go na gwarancję. Mateuszu, hah, kiedyś nie wyobrażałem sobie czegoś takiego jak WP 8.1, a że byłem bardzo wkurzony po przesiadce z i5700, to potrzebowałem SZYBKOŚCI i NIEZAWODNOŚCI. No śmiesznie byłoby, gdybym miał wypadek, krew tryskałaby na lewo i prawo, a na pogotowie bym nie zadzwonił bo ekran blokady złapałby freeza.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 16:02
autor: urban92
To właśnie jedna z fajniejszych rzeczy w Windows Phone. Te telefony po prostu działają, bez zbędnego kombinowania. Telefon może działać całymi miesiącami bez resetowania, można całymi latami nie flashować romu ani nie robić hard resetu wszystko aktualizując przez OTA...

Marzy mi się żeby Windows dla komputerów stacjonarnych miał kiedykolwiek tak bardzo jednolitą i spójną koncepcję interfejsu oraz tak niesamowity poziom niezawodności.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 22:02
autor: Onset
Windows 9. Jaja will begin.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 22:45
autor: PisarzKsiazkowicz
urban92 pisze:To właśnie jedna z fajniejszych rzeczy w Windows Phone. Te telefony po prostu działają, bez zbędnego kombinowania. Telefon może działać całymi miesiącami bez resetowania, można całymi latami nie flashować romu ani nie robić hard resetu wszystko aktualizując przez OTA...
... trochę jak Symbian? :D

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 09 lip 2014, 22:50
autor: urban92
Tak, Symbian pod tym względem też jest fajny i to lubiłem w mojej E51 i E90. Zasadniczo każdy mobilny OS jest taki prócz Androida :P

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 10 lip 2014, 0:17
autor: Captain
urban92 pisze:Tak, Symbian pod tym względem też jest fajny i to lubiłem w mojej E51 i E90. Zasadniczo każdy mobilny OS jest taki prócz Androida :P
Android od czasów ICS to tylko interfejsowo pięknie wyglądał na papierze. Tylko, że producenci nie umieją poprostu zoptymalizować swoich app'ek. Zresztą Nexus 4/5 mają stabilne nie tnące się jak Szajsungi czy inne fony, AOSP.

Re: Windows Phone - ogólna dyskusja

: 10 lip 2014, 0:54
autor: funcek
PisarzKsiazkowicz pisze:
urban92 pisze:To właśnie jedna z fajniejszych rzeczy w Windows Phone. Te telefony po prostu działają, bez zbędnego kombinowania. Telefon może działać całymi miesiącami bez resetowania, można całymi latami nie flashować romu ani nie robić hard resetu wszystko aktualizując przez OTA...
... trochę jak Symbian? :D
Symbian jest fajny, chodzi przyzwoicie, nie wiesza się, jest bardzo ok... ale jego "płynność" po prostu szczypie w oczy.

Do dyspozycji miałem wczoraj Nokię 500... płynność na poziomie Spicy, klatkujące animacje i szarpiące przejścia są czymś, czego moje oczy przyjąć nie chcą...