Strona 3 z 30

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 1:54
autor: Ult1me
jakim cudem? Przecież w tej temperaturze białko powinno już utracić wiązania 3 i 4 stopnia.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 2:40
autor: urban92
Powiedz to tym rybom :chytry: Widziałem kiedyś na Animal planet, żyją sobie ileśtam kilometrów pod wodą która jest ciągle podgrzewana przez lawę w miejscach w których pęka skorupa ziemska. Zamiast ze światła czerpią energię z ciepła, żywią się jakimś drobnym gównem które też tak żyje. Możliwe że mają sporą pojemność cieplną, możliwe że mają jakieś ograny które działają jak osłona termiczna. Wygogluj jak cię to interesuje.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 9:34
autor: Tomartin
To że są takie gatunki ryb wiem, też widziałem na animal planet ;) Ale mając duze akwarium może udało by się jakoś utrzymać 20 - 28 *, Czyli temperaturę idealną dla rybek akwariowych.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 10:24
autor: Lewan
a czemu nikt nie pomyślał, że woda, jak się wyłączy kompa, to ostygnie ? :D

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 10:33
autor: pc.qwerty
Wyłączyć kompa?

Obrazek

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 10:39
autor: Lewan
będziesz siedzieć w takim wypadku 24/7 ? nie wytrzymasz bez snu :hyhy:

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 10:51
autor: pc.qwerty
Urban pisał o serwerze... a serwer jak to serwer, nie musisz przy nim siedzieć cały czas :P

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 10:52
autor: Tomartin
Serwer ma chodzić 24/7... Woda się grzeje, serwer się chłodzi i w szyscy są zadowoleni.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 03 sie 2011, 12:54
autor: Dexter
Tomartin pisze:Serwer ma chodzić 24/7... Woda się grzeje, serwer się chłodzi i w szyscy są zadowoleni.
Na jednej z akademii w Polsce jest właśnie tego typu grzanie wody dla akademika. Z tą różnicą, że ciepło pobierane jest od dysków twardych. :luka:

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 19:31
autor: Rublik
Minął prawie tydzień, i jak tam eksperymencik? :chytry:

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 19:46
autor: PisarzKsiazkowicz
I Tomartina nie będzie w domu do bodajże 18'tego.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 19:47
autor: funcek
Zapewne z komputra zrobiły się frytki :trollface:
#EDIT
A no fuckt, Pisarz ma rację.

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 21:10
autor: Onset
funcek pisze:Zapewne z komputra zrobiły się frytki :trollface:
#EDIT
A no fuckt, Pisarz ma rację.
Frytki możnaby robić bezproblemowo na czymś takim. Widziałem kolesia, który sobie smażył jajecznicę na CPU bez chłodzenia.

Nikt nie pomyślał, że możnaby boiler z takiego czegoś zrobić :trollface: ? Coś a'la projekt urbana tylko że jako akwarium :trollface: . Łączymy przyjemne, wygodne z pożytecznym ;) .

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 22:38
autor: PisarzKsiazkowicz
Może jeszcze czajnik elektryczny. :trollface:

Re: Komputer w oleju jadalnym

: 13 sie 2011, 22:53
autor: funcek
I co, myślisz, że to głupi pomysł? :trollface: W czasie stresu mój Turion ogrzałby wodę dla całego bloku :trollface: