Strona 1 z 1

Netbook na kółkach

: 23 cze 2010, 22:46
autor: lolasher
Dziś wpadłem na pomysł zbudowania robota, którego sercem byłby prawdziwy komputer PC. Jako napęd mam zamiar użyć zwykłego zabawkowego samochodziku, chyba, że wpadnę na lepszy pomysł.
Jak na razie udało mi się, wybadać, że uszkodzony netbook można kupić za 100 - 200 zł. Problemy które trzeba rozwiązać to:
- czy pojazd uciągnie całą elektronikę (w końcu netbook to nie kalkulator i swoje gabaryty ma)
- zdobycie elektroniki sterującej silnikami podłączanej do USB (to jest mój największy problem, nie mam na razie zielonego pojęcia jak to ugryźć, jestem zielony w tych sprawach, a na elektrodzie boję się pytać, bo nie jeszcze zbanują za bycie elektronicznym noobem xD)
- napisanie oprogramowania (myślę, że najlepiej będzie napisać dwa programy, niskiego poziomu, sterujący prędkością silniczków, ewentualnie różnymi lampkami itp, oraz wysokiego poziomu odbierający sygnał z innego komputera lub telefonu, oraz w przyszłości radzący sobie sam, np kiedy samochód zgubi zasięg)

Chyba nie muszę mówić, jakie możliwości daje taki pojazd. Po zamontowaniu w nim modemu gsm miałbym praktycznie nieograniczony zasięg, nie byłoby nawet większych problemów z opłatami, teraz jest fajny pakiet w erze na internet.

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 9:58
autor: domel
Pomysł ciekawy tylko troszkę musisz czasu poświecić. :hyhy:

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 10:42
autor: djdeejay
Elektronika do sterowania kólkami i prędkością? Pomyśl o wykorzystaniu napędów :) Tylko silniczki będziesz musiał mieć mocniejsze

PS. Ludzie! mój 600-setny post! :zdrowko:

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 11:13
autor: MOSZEUSZ
Kombinowania trochę przy tym będzie na pewno, ale pomysł całkiem ciekawy ;]

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 13:01
autor: djdeejay
Obrazek

Wiecie, można by zrobić programik, który by sterował prędkością "napędów" tak jak steruje prędkością płyty. I wtedy odpowiednio szybko by jechał. Tylko silniczki w napędach są słabe jeśli mają opór. Można by było pod tą płytkę podpiąć mocniejsze silniczki, i w programie ustawić aby tylko kręciło a nie czekał na płytę :)

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 14:16
autor: Dexter
Hmm może http://elektronikab2b.pl/katalog-produk ... nikiem-gps

Najlepiej będzie jeżeli laptop będzie sterował wszystkim przez LPT

A co do silniczków proponuję jakieś przekładnie. Prędkość duża nie będzie ale moment obrotowy wzrośnie i nie będzie potrzebował zbyt dużej siły do ruszenia.

Chodzi Ci o coś takiego?? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/039 ... 8dc65.html

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 14:31
autor: SzymekRak
Jako kontroler może Arduino.
W miarę łatwy na oko język programowania, usb, dużo pinów, obsługa wielu układów scalonych, łatwy montaż...
No i komunikacja z komputerem też przez usb(emulacja portu com).
Nie wymaga programatora ani ustawiania fusebits'ów. Wszytko przez IDE.
Tyle, że wszystko do Arduino jest potwornie drogie: 100zł za samo "serce" z prockiem Atmega(prawie wszystkie jego wersje).

PS:To nie jest reklama :krzeslem:

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 15:09
autor: lolasher
To raczej nie, bo to praktycznie eliminowałoby użycie netbooka jako elektroniki
Dexter pisze:A co do silniczków proponuję jakieś przekładnie. Prędkość duża nie będzie ale moment obrotowy wzrośnie i nie będzie potrzebował zbyt dużej siły do ruszenia.
Marzy mi się jakaś prosta skrzynia biegów ... Dziś miałem robić testy u kumpla, który ma parę samochodzików, ale z powodu deszczowej pogody muszę to przesunąć na inny dzień. Sprawdzę przy jakim obciążeniu pojazd będzie jeszcze jeździł. Cały netbook waży około 1 kg, po wyjęciu wszystkiego zbędnego nie mam pojęcia.
Dexter pisze:Chodzi Ci o coś takiego?? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/039 ... 18dc65.htm
Można tak powiedzieć, zastanawiam się jeszcze czy do zasilania napędu nie użyć zasilania komputera, ale baterie laptopów są delikatne na takie chałupnicze modyfikacje. Najwyżej użyję jakiegoś pokręconego akumulatora z innego samochodziku.
SzymekRak pisze:Jako kontroler może Arduino.
W miarę łatwy na oko język programowania, usb, dużo pinów, obsługa wielu układów scalonych, łatwy montaż...
No i komunikacja z komputerem też przez usb(emulacja portu com).
Nie wymaga programatora ani ustawiania fusebits'ów. Wszytko przez IDE.
Tyle, że wszystko do Arduino jest potwornie drogie: 100zł za samo "serce" z prockiem Atmega(prawie wszystkie jego wersje).
Chyba idealne dla mnie, nawet lutować nie trzeba. Co do tego, że drogie, to w wypadku, kiedy robot mi nie wyjdzie, zawsze mogę zbudować coś innego. Ale żeby podłączyć do tego dwa silniczki, to chyba trzeba jeszcze coś kupić oprócz StartKit. I nigdzie nie mogę doczytać, czy można dołączyć zewnętrzne zasilanie, czy tylko z portu USB. I nie wiem, czy można w tym czymś skompilować program sterujący danym układem, czy można sterować tylko tym dołączonym. Jak nie będzie dało się skompilować sterującego programu, to ciężko w ogóle myśleć o sterowaniu przez sieć.

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 18:15
autor: Dexter
Jeżeli decydujesz się na Arduino poczytaj kurs

http://mikrokontroler.info/kurs-arduino ... tkujacych/

Może się przyda. :zawstydzony:

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 20:41
autor: urban92
Ja proponuje normalny x86, możliwości są nieograniczone, masz ogromne możliwości rozbudowy, bardzo łatwą obsługę wifi, bluetooth i łatwe tworzenie oprogramowania. Netbooka z uszkodzoną matryca kupisz bardzo tanio, wystarczy ci taki Eee PC 701, 4G, byłby idealny, ma dysk SSD i pobiera mało prądu. Możesz podpiąć do niego np. akumulator samochodowy jeżeli nie będzie baterii i masz ponad tydzień działania jeżeli akumulator jest w miarę nowy :D

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 21:45
autor: lolasher
Poczytałem trochę o tym wszystkim na necie. Wychodzi na to, że za samą elektronikę do Arduino bym wybulił, ze 200 zł, a samego netbooka, który ma być sercem całego robota kupię za mniej.
urban92 pisze:Ja proponuje normalny x86, możliwości są nieograniczone, masz ogromne możliwości rozbudowy, bardzo łatwą obsługę wifi, bluetooth i łatwe tworzenie oprogramowania. Netbooka z uszkodzoną matryca kupisz bardzo tanio, wystarczy ci taki Eee PC 701, 4G, byłby idealny, ma dysk SSD i pobiera mało prądu. Możesz podpiąć do niego np. akumulator samochodowy jeżeli nie będzie baterii i masz ponad tydzień działania jeżeli akumulator jest w miarę nowy :D
No dobrze, ale muszę jakoś podłączyć silniki, czujniki itp pod usb i sterować nimi z komputera, a do tego potrzebny jest jakiś układ elektroniczny, a totalnie się na tym nie znam.

Re: Netbook na kółkach

: 24 cze 2010, 21:55
autor: urban92
Potrzebujesz jakiegoś studenta elektroniki który za darmową flaszkę zrobi wszystko :chytry: