Strona 1 z 2

Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 11:19
autor: djdeejay
Witam zacne grono!
Postanowiłem zmodyfikować lekko serwerową płytę główną (co widać w podpisie). Jednak mam wrażenie że coś się grzeje, ponieważ po godzinnym działaniu komputera, bardzo zamula. Na CPU ani na płycie w pobliży CPU niemam zaś żadnego czujnika temperatury (bądź jest ale zjarany). Dlatego kieruje pytanie: gdzie można kupić jakiś tani czujnik? (nie chodzi mi tu o panel sterowania z możliwością regulacji obrotów coolera itp, tylko o zwykły czujnik). Po 2 - co z takim czujnikiem? Wpina się kartę rozszerzeń pod PCI i do niej dopinam kabelki czujników rozłożonych po płycie? Czy takie podpięcie czujników jest tylko możliwe wraz z panelem informacyjnym/wyświetlaczem montowanym do komputera?

Dziękuję za odpowiedzi, bo nigdy nie miałem do czynienia z tego typu rzeczami.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 15:35
autor: Rublik
Nigdy nie słyszałem o czymś takim i nie widziałem, ale z tym panelem na przód obudowy to nie najgorszy pomysł, bo nim można monitorować temperatury - wkłada się takie kabelki np. między radiator a procesor.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 17:26
autor: urban92
Najtańszym czujnikiem temperatury jest twój palec. Przykładasz do radiatorów, jeżeli są zimne to oznacza że jest złe przewodzenie ciepła od proca (pasta). Jeżeli są ciepłe, mniej więcej takie jak temp ludzkiego ciała to wszystko ok, jeżeli parzą to oznacza że potrzeba nawiewu bo radiator nie wyrabia.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 19:36
autor: djdeejay
No więc czekają mnie testy organoleptyczne :P Jak mówisz, tak zrobię, bo chyba niema sensu tracić kasy na czujniki do starego kompa. A jeszcze kontynuując - oprócz grafiki, procka, ramu i chipsetu, są jeszcze inne miejsca na płycie głównej, które mogą się grzać i warto sprawdzić to miejsce? (w starych komputerach był jeszcze bios, szczególnie jak się go założyło na odwrót :) ) Takie pytanie na "w razie czego".

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 19:47
autor: Dragon
Inne miejsca ?? raczej nie ... Możesz jeszcze sprawdzić dysk, możliwe że z plikami stronicowania nie wyrabia i stąd ta zamuła. Możliwe, że po prostu jest za wolny. Chyba, że masz tam dość dużo ramu, to odpada.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 20:05
autor: djdeejay
Jak w podpisie - 512RAM, ale dyski faktycznie mogą być wolne, są stare, często myślą extremalnie, w podglądzie wyskakuje błąd ACPI.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 20:23
autor: Dragon
Polecam ci po testować z RAM'em też. Możliwe, że któraś z kości jest uszkodzona i jak się system do niej odwołuje to zaczyna się zamuła. Ostatnie co mi przychodzi na myśl to: płyta nie wyrabia z komunikacją z trzema dyskami na raz.
ps. a jednak jeszcze coś. Może zamułę powoduje jakaś aplikacja, błąd w systemie ( jeśli coś kombinowałeś )

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 20:51
autor: djdeejay
Z RAMem możesz mieć rację, bo kości są dość stare + ta 256MB robiła kiedyś problemy w IBMie (ale jej przeszło). Natomiast programy... niemam aż tak wymagających programów z których korzystam - Daemon, Winamp 5.2, Firefox 3.7pre3, Office 2k3, uTorrent, Ares, SetPoint 6.0, NOD Business Edition i MemInfo.

nastawię się na sprawdzenie RAM i dysków.
Cenne info może być, że podczas gry w UT'99 działa płynnie przy 800x600 na MAX, natomiast w tej samej grze przez sieć - 640x480 na MIN mam około 10fps. Więc możliwe że dysk (dane tymczasowe, pobierane mapy z serwera itp) lub RAM (wiadomo, ciągłe operacje podczas gry przez sieć)
Ale, skoro gra przez sieć, to może kończy się karta sieciowa i przekłada się na cały komputer? W tym momencie podczas standardowego używania systemu sytuacja z zamulaniem była by na miejscu, ponieważ ten komputer udostępnia połączenie 3 innym kompom. Co powiedzielibyście właśnie na kartę sieciową?

:zdrowko:

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 21:15
autor: Dragon
Możliwe, ale nie sądzę, że wpłynęło by to aż tak na cały system. Z kartą to możesz po prostu spróbować po odłączać inne kompy, lub odłączyć kartę i sprawdzić co się dzieję. Jeśli masz możliwość to możesz podłączyć inną kartę sieciową i sprawdzić co się będzie dziać.

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 22:39
autor: urban92
Po prostu muli bez powodu :?: Sprawdzałeś stabilność memtestem albo occt :?:

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 22:48
autor: Dragon
oj Urban starzejesz się ... Muli, nie napisał że bez powodu, tylko że nie zna powodu.
Z tego co napisał to stabilność maszyny nie jest najlepsza, to widać więc po co sprawdzać ?
Memtest ?? napisałem już że może być coś z ramem :P Spóźniłeś się xD

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 17 mar 2010, 23:23
autor: urban92
Co z tego że napisałeś że może być coś z ramem :?: Nie masz tego kompa przy sobie.
Dragon pisze:Z tego co napisał to stabilność maszyny nie jest najlepsza, to widać więc po co sprawdzać ?
Młody jesteś i nie masz doświadczenia XD. Jest kilkaset rodzajów niestabilności maszyny przy normalnej pracy, trzeba sprawdzić co dokładnie się dzieje na określonym wzorcu programu obciążającego lub testującego.
Dragon pisze:Muli, nie napisał że bez powodu, tylko że nie zna powodu.
cwane :luka:

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 18 mar 2010, 16:51
autor: Dragon
Nie mam doświadczenia ?? może nie aż takie jak ty ale uwierz mi, mam dość duże doświadczenie :P
Co do programu obciążającego ... kiedyś sam miałem problem ze stabilnością, próbowałem tego i nie zauważyłem nic. Wystarczyła mi do obadania co nie tak normalna praca i sprawdzenie podczas tego temperatury jaka jest. Ustawienie zabezpieczenia moje teorie potwierdziło. Wtedy zmieniłem częstotliwość procesora (zmniejszyłem), bo nie miałem kasy na dodatkowe (nowe) chłodzenie. Po tym zabiegu komp działał normalnie :P
Po za tym co mu da ten program jeśli nie ma czujników temperatury ?? ma sobie poparzyć palca, jak mu to poradziłeś ??

DJ próbowałeś tych porad ^^ jak tak to podaj co się dzieje?

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 18 mar 2010, 17:18
autor: djdeejay
No więc sytuacja wygląda następująco:
- RAM jest w nienajlepszej kondycji, zawiesza się przy końcu testu, więc daję to na I miejscu.
- CPU się grzeje, ale jest w normie
- Dyski są wolne, jeden pod kontrolą Ubuntu LiveCD wywala ostrzeżenie o awarii, czyli II miejsce.

Teraz pozostała mi zabawa w przekładki, tylko muszę załatwić 256 RAM, żeby nie było różnicy wydajności. Wypakuję dyski po kolei, odpalę z Live i zobaczę czy jest różnica.

Do tej pory lecą zaległe piwa za sugestie :)

Re: Dodatkowe czyjniki temperatury - jak i gdzie?

: 18 mar 2010, 20:12
autor: urban92
djdeejay pisze:Dyski są wolne, jeden pod kontrolą Ubuntu LiveCD wywala ostrzeżenie o awarii, czyli II miejsce.
Ten program wbudowany w Łubuntu 9.10 który sprawdza dyski się myli. Zgłaszał mi awarię na Seagate 7200.10 160 GB, mimo że dysk był prawie nówka i nie miał żadnych bad sektorów. Po prostu dyski Seagate podają dziwne wartości w smarcie, jedynie Reallocated Sector Count i Spin Retry Count podają sensowne wartości w dyskach tej firmy.

Zmień ramy i po problemie.