Dzisiaj było WWDC i będzie nowa wersja (już od jakiegoś czasu nie Mac) OS X'a.
Na szybko - nowe rzeczy:
- naprawiona obsługa wielu monitorów. Piszę "naprawiona", gdyż w 10.7 i 10.8 była ona kompletnie zepsuta - otwarcie pełnoekranowej aplikacji na którymkolwiek monitorze powodowało ZABLOKOWANIE innych wyświetlaczy i zastąpienie ich zawartości szarym tłem. Teraz tego bricka ma nie być i w dodatku będzie pasek menu i Dock na każdym ekranie.
- ulepszenia w Finderze. Będą karty (czyli to, co już chyba od zawsze jest w TotalFinderze, PathFinderze i XtraFinderze) i tagi (jak ktoś nie umie porządku utrzymać ). Ogólnie na plus.
- ADVANCED TECHNOLOGIES (to naprawdę nazywa się jak nowy fejkowy antywirus). Podobno ma być sporo szybciej. Zobaczymy, czy na moim leciwym sprzęcie nowy 10.9 zastąpi sprawdzonego Snowa
Teraz mniej ważne:
- kalendarz - znowu przerobiony, ze zmienionym wyglądem i co ciekawe nie wymaga logowania do botnetu (jak w pewnym konkurencyjnym kaflowatym systemie). I można zaznaczać wydarzenia na mapie, bo...
- ...w samym systemie jest teraz aplikacja do map (jakby już nie było Google Earth i Google Maps). To NOWOŚĆ!!11
- iBooks jeszcze jest (można czytać i kupować e-booki!)
- bajery w powiadomieniach, czyli pole tekstowe do wpisywania odpowiedzi (w wypadku systemowego komunikatora i klienta e-mail) i podgląd na ekranie blokady
Mało botnetu Tylko przechowywanie haseł i synchronizacja w iCloud keychain.
Tyle na razie na sucho. Wersja finalna ma być "this fall", to wtedy będzie się można pobawić z instalacją.
-
lolasher
- Zasłużony użytkownik
- Posty: 2432
- Rejestracja: 10 paź 2008, 19:28
- Lokalizacja: Zadupie pod Siedlcami ;)
FOCH, dlaczego nazwy systemu nie jest już kotkiem A i tak nie zainstaluję, bo Mountain Lion już nie chciał u mnie odpalać nie wiadomo właściwie dlaczego. Co do naprawienia wielu ekranów, jeżeli będzie się dało ustawić docka tylko na głównym, a menu aplikacji na obu ekranach to to mogłoby sprawić, że pomęczyłbym się z instalacją.
Na razie rzeczywista funkcjonalność tych ficzerów pozostanie w sferze domysłów do czasu rozpracowania metody instalacji chociażby wersji testowej. Z problemami dotyczącymi obecnych wersji zapraszam na IRCa
There is no cloud. It's just someone else's computer.
Jeśli chcecie poczuć klimat Mavericka to macie tutaj tapetę :
http://ijailbreaknow.com/wp-content/upl ... 3/06/2.jpg
http://ijailbreaknow.com/wp-content/upl ... 3/06/2.jpg
-
Onset
- Administrator
- Posty: 2124
- Rejestracja: 06 gru 2008, 19:27
- Lokalizacja: multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\GDAŃSK partition(2) WARSZAWA
Z pewnością tapetka odmieni moje życie. Ciekawsze zmiany imo wprowadza najnowszy iOS.
Windows 98 supports real multitasking - it can boot and crash simultaneously.
Mój pecet:
Obudowa: Modecom ThinkBell, Zasilacz: OCZ ModXStream 600W, Mobo: MSI B85M-G43, Procesor: Intel Core i5-4570 (Haswell) , Wypalarka: Optiarc DVD RW AD-7173A ATA, Grafika: Gigabyte Radeon R9 270x, HDD1: OCZ Vertex 4 128 GB, HDD2:WDC WD5001AALS-00L3B2 (500GB), HDD3+4: WD1002FAEX-00Z3A0 (RAID-0), RAM: Kingston HyperX Black + Red 16GB (2x4 GB + 2x4GB Dual-Channel) CL9, Mocarne chłodzenie: Scythe Mugen II Rev. B.
Retina MacBook Pro Early 2015:
Mój pecet:
Spoiler
Obudowa: Modecom ThinkBell, Zasilacz: OCZ ModXStream 600W, Mobo: MSI B85M-G43, Procesor: Intel Core i5-4570 (Haswell) , Wypalarka: Optiarc DVD RW AD-7173A ATA, Grafika: Gigabyte Radeon R9 270x, HDD1: OCZ Vertex 4 128 GB, HDD2:WDC WD5001AALS-00L3B2 (500GB), HDD3+4: WD1002FAEX-00Z3A0 (RAID-0), RAM: Kingston HyperX Black + Red 16GB (2x4 GB + 2x4GB Dual-Channel) CL9, Mocarne chłodzenie: Scythe Mugen II Rev. B.
Spoiler
Intel Core i5-5257u(Broadwell) @ 2.7 Ghz, RAM: 8 GB @ 1866 MHz DDR3, Intel Iris 6100, 128GB PCI-e SSD
a czasem od r2246 chameleona nie ma wsparcia dla OSX 10.9?pc.qwerty pisze:Na razie rzeczywista funkcjonalność tych ficzerów pozostanie w sferze domysłów do czasu rozpracowania metody instalacji chociażby wersji testowej.
build: 13A476u
nazwa scenowa: Apple.MacOSX.v.10.9.Mavericks.Developer.Preview.Build.13A476u.DMG-MacDev
Aktualizacja: jest już wersja finalna, postaram się na dniach zrobić jakieś testy. Z tego co widzę, zezłomowano jedną z fajniejszych funkcji obecnych jeszcze w klasycznym MacOS - kolorowanie plików i folderów.
There is no cloud. It's just someone else's computer.
-
lolasher
- Zasłużony użytkownik
- Posty: 2432
- Rejestracja: 10 paź 2008, 19:28
- Lokalizacja: Zadupie pod Siedlcami ;)
Czy ja wiem czy zesłomowano, są kropki, można dać jednemu plikowi kilka kropek, w Finderze można łatwo odfiltrowywać zakropkowane pliki i poszczególnym kropkom można nadawać nazwy
Tak, wiem, że to są "tagi", ale patrząc na tę implementację nie sposób tego inaczej nazwać niż kropkami.
Za to ja nie zauważam tego ich przyspieszenia, moim zdaniem system jest jeszcze wolniejszy niż mountain lion, szczególnie przy logowaniu się.
Tak, wiem, że to są "tagi", ale patrząc na tę implementację nie sposób tego inaczej nazwać niż kropkami.
Za to ja nie zauważam tego ich przyspieszenia, moim zdaniem system jest jeszcze wolniejszy niż mountain lion, szczególnie przy logowaniu się.
-
lolasher
- Zasłużony użytkownik
- Posty: 2432
- Rejestracja: 10 paź 2008, 19:28
- Lokalizacja: Zadupie pod Siedlcami ;)
Oczywiście, bez problemu, robi się to chyba nawet tak samo jak kiedyś kolorowało. A ty jeszcze na śnieżnym kotku siedzisz?
Ostatnio zmieniony 09 paź 2013, 17:09 przez lolasher, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości