Techvortal

/me popiera pisarz1958

Czy będa jakieś nowe taile w sidebarze? Np weather lub coś podobnego?

Conrado: czy ma to sens (o ile się w ogóle da)? Pisać zbrickowany skrypt na zbrickowany sidebar to nie jest dobry pomysł.

Fajnie by było bo sidebar jest domyślnie trochę słabo funkcjonalny. Musiałbym popytać generica, on dobrze rozpracowywał Longhorna.

Rublik, więc po co mi ten sidebar w codziennym życiu? Godzina, centrum notyfikacji, tray oraz szybkie uruchamianie to trochę mało jak na taki sidebar. Może jakiś program firmy trzeciej coś pomoże?

W Sigmie 1.2 Samurize rozszerzał funkcjonalność sidebara.



Zastanawiam się czy go nie dodać jako element opcjonalny.

To bardzo ładne było, no jako opcjonalny może być. Pamiętam, że na starym komputerze działało całkiem nieźle i się nie brickowało chyba.

Pewnie, dodaj go i będzie po sprawie. Zawsze poszerzy funkcjonalność sidebara o parę niezłych gadżetów. W zupełności popieram i mówię TAK dla sidebara Samurize.

Tylko zastanawia mnie, jak rozwiązana zostałaby kwestia szerokości sidebara (nie zawsze jest taki sam, można go zmieniać) czy rozdzielczości ekranu (raczej wątpię by konfiguracja Samurize proporcjonalnie się adaptowała).

Skoro był użyty w jednej ze wcześniejszych wersji Sigmy OS i hulał, to teraz też powinien zdać swój egzamin.

PisarzKsiazkowicz pisze:Tylko zastanawia mnie, jak rozwiązana zostałaby kwestia szerokości sidebara (nie zawsze jest taki sam, można go zmieniać) czy rozdzielczości ekranu (raczej wątpię by konfiguracja Samurize proporcjonalnie się adaptowała).

Dostosowywał się do rozdzielczości. Nie pamiętam czy po resecie configu czy "w locie", ale działało i sprawdzało się całkiem nieźle. Szerokość sidebara musi być domyślna.

Zgłaszam swoją gotowość do pracy. ;] Pomóc mogę w każdej kwestii, a jeśli chodzi o grzebanie w systemie to nawet z wielka chęcią. ;] Choć trochę się od Windowsa odzwyczaiłem, gdyż parę miesięcy siedzenia na Pingwinie robi swoje.
Z tłumaczeniem również pomogę, ale widzę, że tu sami lingwiści są, więc nie będę się mieszał. ;]

Tak więc kompilujemy VirtualBox'a...

Conrado967 pisze:Czy będa jakieś nowe taile w sidebarze? Np weather lub coś podobnego?

Nie ma zbyt dużego pola do popisu tutaj. Brak SDK doskwiera. O ile resztki jakiś tiles'ów można znaleźć, o tyle nie zawsze chcą działać. To i tak dużo ukrytych gadżetów znaleziono.

Mam zbyt duże uczulenie na takie miszmasze, typu ładowanie programów(często niepotrzebnych - ostatnio na BA jakiś maxtorix, robi przeróbki LH zmieniające tylko branding i dodające dużo badziewia, chociaż znalazł najnowszą możliwą to zainstalowania wersję Windows Installer). Więc popieram kastrowanie programów nie-microsoftowych i zamieszczenie ich w swoistych Add-onach instalujących się na życzenie użytkownika(najlepiej sam będzie sobie wybierał, które programy chciałby zainstalować, przydałby się opis każdego). Taka moja wizja. ;]

GENERiC pisze:chociaż znalazł najnowszą możliwą to zainstalowania wersję Windows Installer

Facet trochę ściemniał. Nad Windows Installer w 4074 siedziałem kilka godzin i doszedłem do ciekawych wniosków.

W Longhornie orginalnie mamy Windows Installer w wersji... 4.0. Tak, wersja numerycznie nowsza od 3.1 która wyszła rok później, niedostępna oddzielnie, zintegrowana jedynie w Longhornie. Posiada charakterystyczny błąd z dużymi czcionkami i przyciskami (a może to nie błąd tylko celowe zamierzenie dostosowania do dużych rozdzielczości i ekranów dotykowych). Instalacja wersji 3.1 nic nie zmienia bo instalator aktualizacji wykrywa nowsze wersje plików i ich nie podmienia, ich zmiana na chama także nic nie daje.

Windows Installer 4.5 instaluje się, odpala i działa, ale tylko częściowo m.in brickuje instalacje Office 2007 i 2010 i uniemożliwia odinstalowanie Office 2003. Proste instalatory msi działają, czcionka jest standardowa mała. Może uda mi się odpalić tą wersję po spatchowaniu niektórych plików.

Bardziej interesuje mnie jak ten facet z BA zainstalował Net Framework 3.5.

GENERiC pisze:Nie ma zbyt dużego pola do popisu tutaj. Brak SDK doskwiera. O ile resztki jakiś tiles'ów można znaleźć, o tyle nie zawsze chcą działać. To i tak dużo ukrytych gadżetów znaleziono.

Tak, większość z tych odblokowanych nie działa, m.in sticky notes (raz w życiu widziałem ten tile działający, nie wiem od czego to zależało, zapewne od WinFS). Inne tilesy wymagają WinFS, bądź są zupełnie niefunkcjonalne. Przez to taka fajna koncepcja sidebara staje się mało użyteczna i sporo osób go wyłącza woląc mniej uciążały explorer.

Co my w sumie mamy użytecznego? Zegar, tray, quick launch, pominę slideshow bo mimo że sprawny jest kompletnie nieużyteczny, po co komu wyświetlanie obrazkow podczas pracy? Ono strasznie rozprasza. Do tego miernik obciążenia baterii (i fajne opcje zarządzania zasilaniem w Avalonie) ale to działa tylko na laptopach i tylko wtedy kiedy ma ochotę. Web Host Tile? Brak reakcji, nie wiem nawet do czego to. RSS nie działa, a szkoda, przypuszczam że to tylko graficzny projekt tilesa bo w IE 6.05 nawet nie przymierzano się do obsługi RSS. Basket, Search i Contacts wymagają WinFS (Basket przy okazji brickuje DWM, ogólnie cały silnik wyszukiwania w 4074 nie działa bez WinFS). People Naerby to w ogóle nie wiem do czego służy ale wygląda na to że do niczego bo nic nie robi. Synchronize zawiesza explorer na kilka minut. O sticky notes pisałem wcześniej.

Na pewno nie bylo SDK? Na BA widziałem kiedyś jakieś SDK w wersji 6.0.4050.

GENERiC pisze:Mam zbyt duże uczulenie na takie miszmasze, typu ładowanie programów(często niepotrzebnych - ostatnio na BA jakiś maxtorix, robi przeróbki LH zmieniające tylko branding i dodające dużo badziewia, chociaż znalazł najnowszą możliwą to zainstalowania wersję Windows Installer). Więc popieram kastrowanie programów nie-microsoftowych i zamieszczenie ich w swoistych Add-onach instalujących się na życzenie użytkownika(najlepiej sam będzie sobie wybierał, które programy chciałby zainstalować, przydałby się opis każdego). Taka moja wizja. ;]

Dlatego Sigma 3.0 ma wywalone większośc gówna i posiada tylko to co niezbędne.

4050 nie jest kompatybilne z 4074, bo korzysta z konkretnej wersji .NET(1.2.30703, a w 4074 jest 2.0.31113 bodajże). Ten .NET jest z jednej strony zbawieniem, a z drugiej problemem.

A próbowałeś Windows Installer z WinFLP?

Mi się wydaje, że lepszem pomysłem imo będzie użycie Serious Samurize (jak w Sigmie 1.2)