OS X 10.10.4 i kilka bricków do wyeliminowania.
: 15 sie 2015, 3:02
Czołem
W związku z wymianą sradeona na nvidię (można by rzec, w końcu) i tym, że Win10 jest porażką i nie chce mi się tego jeszcze odkręcać, postanowiłem znów zabrać się za postawienie OS X na moim pececie. Oczywiście poszło jak po maśle, niestety na Chameleonie, ale cóż, Clover jest dziwny i jakoś nie bardzo współpracuje z moim sprzętem na nowszych buildach, no ale mniejsza z tym. Sprzęt na jakim został postawiony jest standardowo w podpisie, chodzi o pierwszy.
Mam już właściwie prawie, że w pełni działający system (no patrzcie jak sama zmiana grafiki pomaga ), pozostało jedynie kilka drobnych bricków, których chciałbym się pozbyć. Mianowicie:
1. Buguje się panel przedni na obudowie od podłączenia pod niego słuchawek/głośników. Nie tyle nie działa, co po podpięciu OS X zaczyna zmieniać co chwila, parę razy w ciągu sekundy wyjście przełączając się między tylnim wyjściem na płycie a tym właśnie panelem przednim. Nie da się tego ustawić na stałe w ustawieniach - i tak będzie przełączał samoczynnie. W efekcie leci raz z jednego gniazda a raz z drugiego, a nie dwóch na raz - co właśnie chciałbym osiągnąć, bo "czekaj, odłączę wieżę z tyłu, bo chcę teraz słuchawki" jest trochę głupie. Po zostawieniu panelu przedniego w spokoju jest w porządku. Dźwiękówką jest z tego co się orientuję Realtek HD Audio ALC892.
2. Dźwięk po HDMI... a właściwie obecnie brak możliwości uzyskania go w jakikolwiek sposób (chyba, że nie umiem i powinienem gdzieś indziej szukać niż ustawienia dźwięku). Jak to zrobić? Obraz jest, ogólnie kombinacja 2 monitorów + TV działa bez zarzutu.
3. Uśpienie nie działa. W ostateczności mogę to olać, system z SSD i tak włącza się błyskawicznie, no ale fajnie by było i tak mieć
Z góry dzięki za pomoc
W związku z wymianą sradeona na nvidię (można by rzec, w końcu) i tym, że Win10 jest porażką i nie chce mi się tego jeszcze odkręcać, postanowiłem znów zabrać się za postawienie OS X na moim pececie. Oczywiście poszło jak po maśle, niestety na Chameleonie, ale cóż, Clover jest dziwny i jakoś nie bardzo współpracuje z moim sprzętem na nowszych buildach, no ale mniejsza z tym. Sprzęt na jakim został postawiony jest standardowo w podpisie, chodzi o pierwszy.
Mam już właściwie prawie, że w pełni działający system (no patrzcie jak sama zmiana grafiki pomaga ), pozostało jedynie kilka drobnych bricków, których chciałbym się pozbyć. Mianowicie:
1. Buguje się panel przedni na obudowie od podłączenia pod niego słuchawek/głośników. Nie tyle nie działa, co po podpięciu OS X zaczyna zmieniać co chwila, parę razy w ciągu sekundy wyjście przełączając się między tylnim wyjściem na płycie a tym właśnie panelem przednim. Nie da się tego ustawić na stałe w ustawieniach - i tak będzie przełączał samoczynnie. W efekcie leci raz z jednego gniazda a raz z drugiego, a nie dwóch na raz - co właśnie chciałbym osiągnąć, bo "czekaj, odłączę wieżę z tyłu, bo chcę teraz słuchawki" jest trochę głupie. Po zostawieniu panelu przedniego w spokoju jest w porządku. Dźwiękówką jest z tego co się orientuję Realtek HD Audio ALC892.
2. Dźwięk po HDMI... a właściwie obecnie brak możliwości uzyskania go w jakikolwiek sposób (chyba, że nie umiem i powinienem gdzieś indziej szukać niż ustawienia dźwięku). Jak to zrobić? Obraz jest, ogólnie kombinacja 2 monitorów + TV działa bez zarzutu.
3. Uśpienie nie działa. W ostateczności mogę to olać, system z SSD i tak włącza się błyskawicznie, no ale fajnie by było i tak mieć
Z góry dzięki za pomoc